Kult
Śmierci Saturna
Dzień
Zagłady !
Wielki kataklizm zwany Potopem zakończył jak nam powiedziano błogość Złotego Wieku. Saturn stracił swą pozycję na niebiańskiej północy Ziemi a Wenus i Mars kontynuowały swe kosmologiczne dzieło zniszczenia.
Podczas początkowego rozbłysku Saturna w wyniku jego pierwszego kontaktu z heliosferą Słońca częścią następującego chaosu który ogarnął Saturna był widok dwóch ‘włókien’ wyrzuconego przez niego materiału uciekającego w przestrzeń jedynie po to by dać się pojmać Słońcu. Tam, przez nieokreślony okres czasu orbitowały one wokół swej nowej gwiazdy dopóki nie nadszedł czas w którym sam Saturn został w końcu pojmany przez Słońce.
Te ‘włókna’ były złożone głównie z cząsteczek wody wyrzuconych przez Saturna podczas jego erupcji, ich pozostałości zostały utrzymane przez Saturna formując charakterystyczne pierścienie planety. W tym co spowodowało koniec Złotego wieku jedno z tych kosmicznych ‘włókien’ zmrożonej wody zderzyło się z Ziemią w czasie gdy Saturnijski sznur planet był ostatecznie przejmowany przez Słońce. Spowodowało to potop wody z kosmosu (oraz miejscami opad olbrzymiego gradu – przypis tłumacza) który trwał tygodnie.
Atlantyda zatonęła pod falami; wielki kontynent Mu przepadł. Trzęsienia ziemi o niewyobrażalnej sile wstrząsały Ziemią podczas gdy gigantyczne wichry pustoszyły jej powierzchnię.
Obraz rosyjskiego artysty Leona Samojłowicza Baksta zatytułowany ‚Terror Antiquus’ (1908). Na tej przerażającej wizji starożytnego nieszczęścia widzimy żywioły Potopu który zniszczył Atlantydę. (zdjęcie PD)
Kolejne przedstawienie starożytnego i katastrofalnego potopu pędzla Francisa Danby. ‚Potop’ (ok. 1840) jest tak naprawdę wyobrażeniem biblijnej powodzi Noego ale służy do zilustrowania niezmiernych efektów jakie ten archetyp starożytnego zniszczenia wywarł na naszą kolektywną gatunkową psychikę. (zdjęcie PD)
Ziemska Axis Mundi, baśniowa drabina do nieba została nieodwracalnie uszkodzona przez tą kolizję a zdecydowanie chory, plamisty i słabnący Saturn zaczął wyraźnie dryfować oddalając się od swego byłego systemu planet. Odcięte od swych elektrycznych, podobnych ogniwom łańcucha połączeń ze swym oryginalnym słońcem planety Wenus i Mars wpadły w amok. Ludzie na Ziemi patrzyli w przerażeniu jak Wenus nabierając cech komety zamienia się w Meduzę grożącą Ziemi swymi ogromnymi międzyplanetarnymi pokazami błyskawic, przechodząc obok niej w czasie szukania drogi ku swej nowej orbicie.
Rozpad Saturnijskiego systemu: Wenus transformuje się z pięknej Gwiazdy Porannej w złą Meduzę z wężowatymi włosami, archetyp szalejącej planety Wenus celebrowany w sztuce poprzez wieki. Ziemia jest przytłoczona przez efekty kapryśnego zachowania Wenus podczas gdy Mars walczy z Meduzowatą Wenus. (collage wykonany przez autora z wykorzystaniem dzieł Duvala, Bocklina, Martyna i Caravaggia.)
Planetarny Chaos
Mars nie był lepszy i wciąż zagrażał kołysząc się kapryśnie w bliskich Ziemi odległościach jednocześnie miotając przed sobą kamienie i pioruny. Niektóre z tych marsjańskich meteorytów znaleziono tak daleko jak na Antarktydzie (patrz część czwarta „Złoty Wiek” – przypis tłumacza).
Fragment meteorytu szergotytowego (bazalt) dzięki uprzejmości Marsa. (zdjęcie: NASA)
Następująca potem seria bitew w tej fazie ‘wolnej amerykanki dla wszystkich’ Wenus i Mars zajmowały wielką cześć nieba dając inspirację dla dużej części największych mitologicznych historii. Jakby tego było mało powoli powracający Saturn, a przynajmniej jego pozycja na niebie ponad Ziemią była teraz nękana przez kolejnego gracza w tym wielkim kosmicznym dramacie – Jowisza.
Gdy Ziemia cierpiała pod natarciem Potopu z niebios a Axis Mundi całkowicie zniknęła Saturn zaczął schodzić poniżej horyzontu. W tym czasie widziano jak kolejna jasna gwiazda wyłania się na horyzoncie tego co było południowym niebem Ziemi. To co się pojawiło również miało pierścienie i, w wyniku zwiększonej aktywności elektrycznej w regionie również posiadało swój własny prąd Birkelanda wysyłając własne łuki elektryczne w otaczającą przestrzeń co obserwatorom na Ziemi dawało iluzję wyglądającą tak jakby ta nowa gwiazda tańczyła na linie. Zwana przez Greków Zeusem a przez późniejszych Rzymian Jupiterem (Jowiszem) ta, poprzednio ukryta gwiazda zdawała się na krótko wypełnić rolę umierającego Saturna jako dominującej siły w niebiosach.
Jowisz, Jupiter lub Zeus był jedną z planet Słońca. Orbitując w kierunku elektrycznego kontaktu z systemem Saturna mógł być widoczny na południowym niebie Ziemi gdzie zdawał się on tańczyć na końcu swego własnego prądu Birkelanda. Wokół niego można było dostrzec wyblakłe pierścienie dając mu reputację Jupitera, tego który skradł pierścienie Saturna. W mitologii Jowisz był synem Saturna który skończył mordując i zastępując swego ojca.
Jak powiedziano Jowisz próbował ukraść pierścienie Saturna, jest to oczywiste odniesienie do mitologicznego morderstwa swego kosmicznego ojca przez Jowisza. To, że Jowisz był częścią oryginalnego systemu solarnego Słońca i działał on jako partner w podwójnym układzie gwiezdnym jest jednym z możliwych powiązań. Ten system mógł zostać w równej mierze zaburzony przez przybycia Saturna jak system Saturn zdewastowany przez kontakt ze Słońcem. Z Jowiszem umieszczonym na orbicie wokół Słońca tak jak dzisiaj ale z innym promieniem orbity można spekulować, że dołączył on w końcu do walki huśtając się stopniowo przez południowe niebo Ziemi będąc na swej regularnej orbicie aż w końcu zdawał się on pojawiać z tyłu i poniżej widzianego z Ziemi Saturna.
Inna teoria mówi, że Jowisz (i inne gazowe olbrzymy uran i Neptun) zawsze były częścią system Saturnijskiego ale były ukryte przed Ziemią po drugiej stronie Saturna. (Podobny skład oraz właściwości Jowisza i Saturna każą przypuszczać, że Jowisz również był swego czasu brązowym karłem który wygasł i stracił swój łańcuch planet po pochwyceniu go przez Słońce, choć dowodów na to brak jest to siłą rzeczy logiczne i warte rozważenia przypuszczenie. Jeśli jest prawdziwe oznacza, że żyjemy w układzie gwiazdy potrójnej – przypis tłumacza.)
Tak czy inaczej mitologia wskazuje, że na jakiś czas Jowisz przejął miejsce i status Saturna w niebiosach chociaż Saturn dokonał w końcu chorowitego powrotu jako rządzący ‘Władca Pierścieni’ gdy Ziemia ustaliła się już po wstrząsających jej osią wydarzeniach z Wielkiego Potopu. Jednakże stary bóg był umierający, zdawał się być dotknięty trądem (rezultat wzmożonej aktywności atmosferycznej na tej byłej gazowej gwieździe), i zmierzał teraz na trwałą banicję na zewnętrznych krawędziach układu planetarnego Słońca gdzie pozostaje do dziś – odległy punkcik światła pozostający obecnie w jakiś sposób w przeciwności do swej reputacji jako jeden z największych bogów mitologii.
Wraz z Saturnem dryfującym teraz na zewnętrzne krawędzie układu wraz ze swymi siedmioma pierścieniami i dziewięcioma towarzyszami, katastrofalnie zszokowana Ziemia znalazła się teraz w mocnym uścisku swej nowej gwiazdy – Słońca. Kapryśne i niebezpieczne orbity Mars i Wenus wciąż zagrażały Ziemi ponieważ one także poszukiwały elektrycznej i orbitalnej równowagi w królestwie tego nowego słońca. Pośród mieszkańców Ziemi wyrosły całe nowe społeczeństwa oddane śledzeniu tych gwałtownych planetarnych bytów, rozbitkowie i uchodźcy z Wielkiego Potopu walczyli by odbudować swą zniszczoną ojczystą planet – narodziło się Kapłaństwo a wraz z nim świat wszedł w Wiek Srebrny.
Kult
Śmierci Saturna
Wiek
Srebrny i Świt Błękitnokrwistych
Dziedzictwo Kultu Śmierci Saturna i jego wpływ na ludzkość rozpoczyna się naprawdę wraz z kapłaństwem Srebrnego Wieku i powstaniem arystokracji: Błękitnokrwistych.
Centralnym punktem dla istnienia nowego kapłaństwa Srebrnego Wieku było wierzenie, że to co zniszczyło Złoty Wiek może się znowu wydarzyć. Stosując nową technologię pisma postanowili poczynić zapisy tych katastrofalnych wydarzeń jako Słowo tak by służyło ono jako pamięć i ostrzeżenie dla przyszłych pokoleń. Ostrzeżenia te uformowały wewnątrz tych kapłaństw podstawy tajnych stowarzyszeń, poczyniono też przygotowania by upewnić się o przeżyciu gdyby Dzień Zagłady miał powrócić.
Nastanie pisma dało kapłaństwu Srebrnego Wieku technologię dla utrzymania przy życiu wspomnień katastrofalnego końca Złotego wieku. Gdy ludzie zaczęli zapominać o tym jak Saturn rządził niegdyś niebiosami, te coraz bardziej niezrozumiane zapisy kapłaństwa stały się podstawami dla wierzeń przekazywanych przez wieki w szkołach tajemnych i tajnych stowarzyszeniach.
Drugi Wiek Odkryć
Rozpoczął się drugi wiek podróży i odkryć w którym uchodźcy ze zniszczonych cywilizacji Złotego Wieku byli zdeterminowani by poznać swój transformowany świat i kosmos i poprzez swe kapłaństwo stworzyć prawość i sprawiedliwość które postrzegali jako dziedzictwo tego byłego wieku. Ustanowiono wagi, miary i kalendarze i uświęcono je w prawie w rosnącej sieci powiązanych świątyń i monumentów które oplotły glob. Pojawiły się masońskie szkoły tajemnic wielkich budowniczych cywilizacji.
Czy starożytna cywilizacja Egiptu (której populacja nie miała absolutnie nic wspólnego z obecnymi arabskimi mieszkańcami tych terenów – przypis tłumacza) stanowiła dziedzictwo uchodźców którzy przeżyli wielki kataklizm który sprowadził koniec Złotego Wieku? Niektóre tradycje ezoteryczne namierzają przeszłość Egiptu aż do Atlantydy.
Ziemia chwyta Księżyc
Wraz z nadejściem Srebrnego Wieku i jego nowego Słońca na niebie można było teraz zobaczyć nowy srebrzysty cud – księżyc Ziemi. Pojmany przez Ziemię podczas niszczycielskiego chaosu którym był zgon systemu Saturnijskiego ten biały glob ukazywał pod światłem Słońca sierpowate fazy które sięgały wstecz do chwały dni Złotego Wieku kiedy to pierścienie Saturna świeciły jak półksiężyce otaczające byłe bóstwo.
Kwestią przypuszczeń jest to kiedy Ziemia pochwyciła Księżyc (istnieją greckie przekazy dotyczące Proselenes czyli ludzi mieszkających w pre-helleńskiej Grecji zanim na niebie ukazał się Księżyc – przypis tłumacza). W przeciwieństwie do popularnych wierzeń mocno pokryta kraterami powierzchnia Księżyca z powodu niemal standardowo kolistego ukształtowania kraterów stanowi dowód ekstremalnej aktywności uderzeń elektrycznych. Meteoryty i asteroidy tworzą kątowe i rzadko uderzają ciała niebieskie pod idealnym kątem 90 stopni. Jednakże eksperymenty elektryczne ukazały, że wyładowania elektryczne tworzą ten sam typ kraterowania jaki widzimy na Księżycu. Dlatego nie możemy użyć kraterów księżycowych dla datowania w oparciu o uderzenia meteorytów, w każdym wypadku było to rzadkie wydarzenie w historii ludzi.
Niemal standardowo koliste kratery księżyca nie mogły zostać stworzone przez wielokrotne uderzenia meteorytowe które stworzyłyby kratery kątowe jako większość kraterów uderzeniowych. Uderzenia elektryczne są lepszym wytłumaczeniem. (zdjęcie NASA)
Nowy księżyc stał się wypróbowanym doskonałym nadzorcą czasu ale jednocześnie jego pojawienie się posłużyło jedynie zatarciu pamięci oryginalnych sierpów Saturna i zmieszały dawną wiedzę zachowaną w masach sierpowatych symboli ustanowionych przez kapłaństwo. Kulty księżycowe zaczęły zniekształcać oryginalną intencję tych symboli a stara wiedza stopniowo oddała pole pod ciężarem nowych i bardziej zmieszanych rytuałów płodności. (Przykładem może być islamski półksiężyc i gwiazda sięgające wstecz do czasów Sumeru, symbolizowały one niebiańską barkę Saturna omawianą w poprzednich częściach a nie jak się obecnie uważa Księżyc, nawet teraz większość wyznawców tej religii tak to interpretuje, oczywiście hierarchia Islamu zna prawdę o tych symbolach. Warto też przyjrzeć się tym informacjom –http://www.whale.to/c/saturn.html – przypis tłumacza).
Złowieszczo, nasiona o wiele bardziej nieprawych rytuałów seksu i krwi które zaczęły rozprzestrzeniać swe wpływy w nadchodzących wiekach można prześledzić aż do założenia tych wczesnych księżycowych kultów.
Świątynie, Królowie-Kapłani i świt Handlu Międzynarodowego
Wraz
z ustaleniem miar i wag ekscytująco nowa ale jednocześnie
niebezpiecznie podstępna koncepcja zaczęła kiełkować w
świątyniach kapłaństwa – nastanie uniwersalnego języka handlu
międzynarodowego.
Czynnikiem napędzającym wzrost handlu w
Srebrnym Wieku było nowo wprowadzone pojęcie pieniędzy. W tym
czasie pieniądze emitowano w formie kwitów na glinianych
tabliczkach pokrywających produkcje dóbr (oraz usług) przez
dowolne społeczeństwo lub ludzi.
Wczesne pieniądze zaczynały jako kwitki na glinianych tabliczkach zapisanych pismem klinowym (powyżej). Były one wymienialne na zmagazynowane dobra wytwarzane przez wydający naród. Dzis pieniądze są oparte na długu i nie są poparte niczym więcej oprócz tego długu. (zdjęcie: Tabliczka z Urartu PD)
Te pieniądze na glinianych tabliczkach były mierzone i ograniczane przez ilość dóbr które mogły być wytworzone i przechowane w magazynach ludzi emitujących te pieniądze. Pieniądze były tylko tyle warte co ilość rzeczywiście przechowywanych dóbr. Była to główna cecha praw ustalonych przez kapłaństwo dal zapewnienia równych miar i wag.(Terminu kapłaństwo używam dla rozróżnienia pomiędzy starożytnym i współczesnym duchowieństwem które będzie omawiane później jako duchowieństwo – przypis tłumacza)
Jednakże odkrycia w wydobyciu złota i srebra szybko ustaliły związek pomiędzy tymi metalami i ideą pieniędzy. W wyniku trudności z podrabianiem tych metali zdano sobie sprawę, że złoto i srebro mogą działać jako alternatywa dla glinianych tablic używanych jako pieniądze. Było to szczególnie użyteczne gdy przychodziło do handlu pomiędzy geograficznie odseparowanymi ludźmi którzy nie mogli zweryfikować zawartości magazynów innych ludzi ale którzy wiedzieli, że złoto jako przyjęta wartość handlowa nie mogło zostać podrobione.
Ogólnie bezużyteczny metal zwany złotem. Gdy już raz został on ustalony i wymuszony przez świątynie jako miara bogactwa wtedy ci którzy kontrolowali jego wydobycie i produkcję w zasadzie objęli kontrolę nad międzynarodowym handlem. (zdjęcie PD)
Na nieszczęście ten nowy ‘międzynarodowy’ element w handle szybko zmienił nowe srebrne i złote pieniądze w dobra same w sobie gdy każde społeczeństwo zaczęło odmawiać uznawania glinianych kwitów innych społeczeństw. Handel eksplodował ale kosztem utraty kontroli nad regulowaniem wartości owoców twojej pracy – to było teraz w rękach producentów złota i srebra.
(Najprościej jak tylko można tłumaczy to film American Dream PL – przypis tłumacza)
Prawa ustalone przez kapłaństwo jako sposób zapewnienia sprawiedliwych i równych miar i wag zostały w ten sposób sprytnie podważone poprzez wprowadzenie wspartych złotem pieniędzy które znajdowały się teraz całkowicie w rękach producentów złota i srebra. Jak zaznaczyłem pod tym nowym systemem ludzie którzy rzeczywiście produkowali użyteczne przedmioty (oraz usługi) takie jak żywność i ubrania stracili jakąkolwiek kontrolę jaką wcześniej mieli nad ustalaniem wartości ich produktów – wszystkim co mogli zrobić było ich wycenienie w złocie i srebrze.
Zepsuty element w świątyniach szubko dostrzegł przewagę w kontrolowaniu złota i srebra jako sposób dyktowania wartości owoców codziennej ciężkiej pracy ludzi. Wraz z tym nadszedł transfer niezmiernej władzy do wysoko postawionych osób wewnątrz wzrostowo coraz bardziej skorumpowanego kapłaństwa.
Gdy Wiek Srebrny sięgnął zenitu pewne grupy kapłańskie szybko skonsolidowały swą władzę poprzez ten nowy system pieniężny dopóki całe bogactwo nie znalazło się w rękach kurczącej się mniejszości. Świątynia stała się centrum operacji tego systemu, jego bankiem centralnym i ostatecznie zwiastowało to powstanie tych najpodstępniej wpływowych postaci historycznych: Królów-kapłanów.
Ci królowie-kapłani byli oryginalnymi Błękitnokrwistymi. W rzeczywistości nie byli oni niczym więcej (według autora teorii – przypis tłumacza) niż zwykłymi bankierami handlowymi z monopolem nad bezsprzecznie bezużyteczną produkcją złota i srebra. Wraz z wyłonieniem się tych opartych na świątyniach bankowych pasożytach ludzie na Ziemi zaczęli doświadczać nowej i najgorszej ze złych sił – opartego na długu niewolnictwa.
To gdzieś w tym czasie niektóre matki zaczęły zauważać, że niektóre z ich dzieci zaczęły ginąć…
Pochodzenie Wieży Babel
Nowy
inspirowany ze świątyń system handlowy zyskał szerzące się
wpływy. Od dalekowschodnich krain Środkowego Królestwa i byłych
Wyżyn Pan i poprzez bogate ziemie Vendyha nowo ustanowieni
królowie-kapłani stale akumulowali bogactwo i władzę. W
szczególności pewne elementy klanu Li w starożytnych Chinach
objęły ten nowy koncept handlu finansowego i rozszerzył go by
ustalić swój niewyobrażalny wpływ nad tą półkulą.
Sumer i
Egipt oraz otaczające je narody w szczególności znalazły się pod
wpływem tego globalnego system handlu. Wraz z nim rozkwitł handel
niewolnikami wynikający z potrzeby coraz większego i większego
wydobycia żółtego metalu, szczególnie w staroegipskim regionie
Bisharee. Wkrótce złoto zyskało atrybuty idola w swej zdolności
do poruszania myśli człowieka i miłość do pieniędzy stopniowo
wyrugowała pochodzące ze Złotego Wieku pojęcie życia
sprawiedliwym i prawym życiem.
Tragedią w tym było to, że cała skrupulatna praca wczesnego kapłaństwa w zachowaniu pamięci prawego i sprawiedliwego Złotego Wieku poprzez system praw oraz dokładnych miar i wag została teraz uzurpowana przez ten nowy i łatwy do manipulowania system handlu opierający się na wspartych złotem pieniędzmi. Ten nowy system handlu był stworzoną przez bankierów handlowych próbą zbudowania przez człowieka zastępstwa dla niebiańskiej drabiny Axis Mundi która służyła jako oryginalny symbol wzniesienia się do boskiego autorytetu.
‘Wieża Babel’ Gustava Dora jest popularną koncepcją legendy o Babel. Przedstawia ona tę historię jako projekt budowlany który został wstrzymany kiedy języki budowniczych zostały pomieszane. Zamiast tego miasto Babel było jak centrum finansowe znane dzisiaj jako City of London a jego wieża była ekwiwalentem Banku Anglii. Pomieszanie języków odnajduje swe echo w dzisiejszym załamaniu finansowym wraz z jego miriadami niepojętych i oszukańczych produktów finansowych (np. pierwszy z brzegu rynek derywatów – przypis tłumacza). (zdjęcie PD)
Pod tym nowym systemem bankierzy kredytowi ukrywający się za autorytetem świątyni zostali wyniesieni do pozycji boskich niemalże autorytetów nad całą komercyjną aktywnością. Stara ustalona koncepcja autorytetu zbudowanego na prawości i sprawiedliwości została teraz zastąpiona przez oparty na długu niewolniczy system bankierów handlowych.
Żadne miejsce nie stanowi lepszego przykładu tego niż miejsce zwane Babel na starożytnych równinach Shinar, przyszłej lokalizacji miasta Babilon. Tam centralna świątynia bankierska i jej bankierzy handlowi widzieli jak ich władza finansowa rośnie do niebotycznych proporcji dając początek legendzie Wieży Babel.
Tak zwana ‚Wieża’ Babel odnosiła się do wysokiego autorytetu centralnej świątyni która rządziła systemem finansowym miasta Babel. Jeśli przyjrzycie się bliżej biblijnemu podaniu o historii Babel zobaczycie, że było to głównie miasto które zbudowano a następnie zostało ono opuszczone. Odniesienia do miasta w Biblii oznaczają ogólnie system lub sposób robienia rzeczy. (Porównajcie Jeruzalem z Nowym Jeruzalem i Babilon z Tajemniczym Babilonem)
Wywołane przez człowieka katastrofy ekonomiczne zastępują wspomnienia planetarnych wstrząsów.
Oczywiście, jak raz z razem pokazywać to będą nadchodzące wieki, oparty na długu system monetarny imploduje w końcu pod ciężarem własnego zadłużenia i im wyżej wybudujesz jego bank tym potężniejszy będzie upadek. W erze jeszcze świeżej po wielokrotnych kosmicznych wstrząsach ludzie Ziemi odkryli, że sami doświadczają teraz czegoś wyjątkowego – spowodowanej przez człowieka globalnej katastrofy w formie systemowego ekonomicznego roztopu.
W
ten sposób tzw. Upadek Wieży Babel i globalny chaos ekonomiczny
który za tym podążył zmusił całe narody i ludy do powrotu do
swych starych i zróżnicowanych języków handlu i wymiany. Rządziło
teraz pomieszanie różnych miar i wag, niepopartych przez
jakikolwiek uniwersalny i unifikujący system
finansowy.
Królowie-kapłani zostali obaleni a w ich miejsce
wkroczył człowiek o wielkiej sławie, najsłynniejsza istota
Nimrod, Potężny Łowca. I jak zawsze w obliczu załamania
ekonomicznego nadszedł czas tyranów.
(I to samo nastąpi wraz z upadkiem nowej Wieży Babel w postaci Unii Europejskiej i waluty Euro której upadek zapoczątkuje rozpad światowego systemu finansowego. Co ciekawe i być może nieprzypadkowe siedziba Parlamentu Europejskiego została zbudowana na wzór średniowiecznej wizji Wieży Babel – przypis tłumacza)
Nimrod wyobrażony po lewej. Pierwotny tyran, zauważcie gwiezdny rozbłysk Wenus który nosi on jak współczesny zegarek, za wyjątkiem tego, że w tym przypadku znał on Wenus jako Isztar (porównajcie symbol Isztar po prawej). Oba zdjęcia PD.
Jednakże, głęboko w ruinach zdyskredytowanych teraz świątyń królów-kapłanów mroczne tajne stowarzyszenia chciały zachować koncepcję opartego na długu niewolnictwa jako części ich tajemnego nauczania. Ci Iluminowani dobili targu z usuniętymi Błękitnokrwistymi królami-kapłanami i zaokrętowali się razem na pokład wieków wyrafinowanych sekretnych rytuałów alchemicznych przysięg uniwersalnej dominacji poprzez władzę tworzenia bogactwa z niczego: Moc emitowania opartych na długu pieniędzy.
Gdy Wiek Srebrny zbliżał się ku końcowi zauważono, że ginie więcej dzieci. Na horyzoncie wznosiła się groźna postać; niebiańskiego malowanego czerwienią wojownika, Marsa. A wraz z nim nadeszła era bohaterów i dalszych wstrząsów. Wraz z nim nadeszła Wojna i Brązowy Wiek Człowieka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz