Można by powiedzieć ,że potwierdzeniem tego ,że tu na Ziemi
żyjemy w sztucznie zamkniętym ,odciętym od wszechświata
obszarze przez obcych ,którzy podszywają się pod Źródło i
którymi mogą być np. obcy zmiennokształtni rozwinięci
technologicznie jest to że np. wiele małych dzieci pamięta swoje
poprzednie wcielenia i wcielenia swoich bliskich. Tutaj są
przykłady takich opowieści o tzw. karmie:
https://youtu.be/hH4uODtfGHE?si=fq3KdevDi-wnJkeK
albo tutaj o reinkarnacji powiązanej z karmą:
https://youtu.be/nce6bX9CJvs?si=4evNaaKc0w9BrKSP
W jakiś sposób ta pamięć nie została im wymazana lub zrobiono
to niedokładnie. Gdyby to zrobił prawdziwy ,najwyższy Bóg
nazwany przeze mnie Źródłem zapewne takich błędów by
nie było. Źródło jest sprawiedliwym Bogiem, nie może jednym
dać możliwość widzenia wstecz a innych tego pozbawić chyba
że te możliwości widzenia pochodzą od jeszcze innych istot.
Źródło ma bowiem ogromne doświadczenie w tworzeniu
i światów i wszelakich form żywych i martwych więc ono takich
i to częstych błędów by nie popełniało. Co innego ,jego nieudolni
naśladowcy ,upadli aniołowi czy obce rasy podszywający się
pod niego.
Oczywiście ich nieudolność wynika z braku potrzebnej wiedzy,
którą ma Źródło. Uczą się na swoich błędach, których zapewne
jednym z wielu jest pamięć dzieci o wcześniejszych wcieleniach.
A to że te istoty pozwalają a zapewne też same uczestniczą w
czynieniu zła na Ziemi może świadczyć ,że są upadłymi aniołami
czyli demonami, które zapragnęły zostać tzw. Bogami albo obcą
złą rasą ,która czyniąc z siebie Bogów pragnie zniewolić i
wykorzystać ludzkość do własnych celów.
Jak do tego mogło dojść, pisałem w pierwszej części.
Ci fałszywi Bogowie kontrolują nas zapewne nie sami,
mają tutaj swoich „wybranych ludzi” ,skojarzenie z „wybranym
narodem” się nasuwa a raczej ludzkie hybrydy dostosowane
do ich potrzeb i kontroli. Ale ponieważ to nie są prawdziwi
Bogowie, ich wybrańcy popełniają błędy tak samo jak oni.
Dlatego część dzieci pamięta swoje poprzednie reinkarnacje,
inni mają dziwne „moce” albo dary np. jasnowidzenie czy medium.
Ale pamiętajmy że te „dary” równie dobrze mogą być wynikiem
opętania takiej osoby albo oddania się Szatanowi. Demony dają
tobie wiedzę którą chcesz znać ale przy okazji grzebią ci w
głowie i zostawiają coś gorszego co pogorszy twoje zdrowie,
zmieni nastawienie do rodziny, religii, nawet orientację seksualną.
Tak stało się Credo Mutwą ,zuluskim historykiem po porwaniu
go przez obcych gadopodobnych w Afryce, mówił że stał się
biseksualny. Wywiad z nim jest na moim kanale Youtube.
Z tą orientacją seksualną obecnie panuje na świecie istny
obłąkańczy kołowrót. Zamiast dwóch płci wymyślono aż
kilkadziesiąt, to jest po prostu chore ale wiedząc kto i dlaczego
to prowokuje widzę w tej chorobie metodę, metodę walki z
wartościami chrześcijańskimi, z rodziną i wiarą. To po prostu
szatańska ustawka ,ale wmawia się nam, że wszystko jest robione
dla naszego dobra, serio? Chyba wierzą w to tylko dzieciaki i
lewacy ,którzy to wszystko łatwo łykają. Szatan jest mistrzem
kłamstwa, dlatego wielu naiwnych nastawionych na mamonę, bez
podstaw wiedzy jemu ulega. I jak widać Watykan w tym pomaga.
Tutaj macie połączenie tzw. UFO i jasnowidzenia…
https://youtu.be/RNL7nfjnmJ0?si=RG0MBKRHfrJliZMJ
Tutaj jest o odkryciu dziwnych ciał, które za wszelka cenę rząd
chce przedstawić jako fałszywka…
https://youtu.be/C1NAlsb2PTc?si=o1xFnxon0xnSWeHK
Dlaczego tego chce? Może dlatego że jest tam wykryte DNA ludzkie i obce co mogłoby pogłębić wiedzę o pochodzeniu
człowieka. Ktoś chyba nie chce, żebyśmy poznali prawdę.
Tzw. elity nie chcą abyśmy poznali prawdę o historii człowieka,
,przemawia za tym to, że od dekad rządy mocarstw
specjalnie ukrywały wiedzę o istnieniu UFO czyli kosmitów.
Jeśli te rządy były i są pod kontrolą złych obcych lub z nimi
współpracują np. w zamian za technologię to się pokrywa.
Przecież tzw. największymi mocarstwami na świecie czyli USA,
Chiny i Rosją rządzą demoniczne dusze. To państwa gdzie łamane
są prawa człowieka, panuje wyzysk, infiltracja i zakłamanie.
Te państwa najczęściej napadają na inne kraje wywołując światowe
wojny, krwawe rewolucje i zamachy, zniewalają inne narody.
Szatan zapewne cieszy się z wyników pracy jego niewolników.
Źli Bogowie robią na nas doświadczenia, wykorzystują do pracy,
przekazują swoje technologie naszym nadzorcom ludzkim aby
łatwiej nami zarządzali i wykonywali ich polecenia. Panuje
całkowity nadzór nad wiedzą ,która jest selekcjonowana i ta
mniej wartościowa jest nam sprzedawana za pieniądze, które
są pod ich kontrolą i służą do kontroli mas. Temu samemu
służą rządy ,media i szkoły zarządzane odgórnie czyli centralnie.
Cały czas tzw. światowy rząd dąży do scentralizowania świata
pod względem prawnym ,gospodarczym aby mieć jak największy
zasięg swojej polityki, która ma służyć głównie rządzącym.
Temu celowi służą organizacje światowe ,unie gospodarcze
tworzone pod fałszywym celem współpracy i bezpieczeństwa.
Żydomasońska tzw. Unia Europejska jest tutaj najlepszym przykładem.
Posłuszeństwo będzie się wymuszać prawem i karami, zadłużaniem
państw i jednostek, szantażem ,zastraszaniem i przekupstwem.
W tym celu trzeba wprowadzić jedną i tylko cyfrową walutę.
Ludzie będą zastępowani sztuczną inteligencją i robotami.
Nadmiar ludzkości zostanie poddany depopulacji poprzez
środki chemiczne ,sztuczne pandemie, katastrofy, wojny.
W sumeryjskim eposie o potopie tzw. Bogowie również dokonują
depopulacji ludzkości z powodu przeludnienia. Zsyłają potop
po którym ludzie władcy mają bardzo ograniczoną w stosunku
do władców przedpotopowych długość życia do około 900lat a
i ta długość jest następnie skrócona do maksimum 120lat i taka
została do naszych czasów. To dzieło tzw. Bogów. Ja nie uważam
tego jako rozwój lecz ograniczanie możliwości ludzkich.
Wielu z przedpotopowych władców rządziło ponad 20000lat
czyli długość życia po potopie została ponad 100-krotnie
zmniejszona.
Fałszywi Bogowie nie chcieli aby ludzkość im dorównała i to
zapewne nie dotyczy tylko długości życia lecz i możliwości
umysłu. Ograniczenia zrobiono metodami genetycznymi.
Przecież my obecnie też do tego dochodzimy a Bogami nie jesteśmy.
Po co się robi ograniczenia? Aby łatwiej kontrolować i rządzić.
Dlaczego obcy chcą nas zniewolić? Powodów może być wiele
ale w każdym razie są do nas źle nastawieni i zapewne dużo
bardziej rozwinięci technologicznie ,wystarczy im to że mogą
to zrobić bezkarnie, zapewne robili to już w innych częściach
wszechświata a może nawet na Ziemi tylko z wcześniejszymi
cywilizacjami po których zostały piramidy i megalityczne miasta
również na dnie mórz i oceanów jak i pod ziemią.
Możliwe że zostały zniszczone bo odkryły prawdę o tzw. Bogach,
zbuntowali się i podjęli nierówną walkę o wolność.
Potop miał ich pochłonąć ale zapewne część ocalała cofając
się jednocześnie w rozwoju technologicznym czyli posiadanej
wiedzy i to w wielu dziedzinach. Wszystko zaczęło się od
początku. Znowu dochodzimy do wiedzy o tzw. kosmitach i
tzw. Bogach ale wg mnie nie dochodzimy do tego wyłącznie sami.
Tak samo jak istnieją złe byty i rasy ,tak samo istnieją też ich
dobre odmiany ,które w niewidzialny sposób nam ludziom
pomagają. Dlaczego niewidzialny? Nie wiem ,prawdopodobnie
istnieją jakieś prawa wszechświatowe pomiędzy obcymi rasami,
które należy przestrzegać tak jak ziemskie umowy międzynarodowe.
Może w tych prawach ziemianie są traktowani jako własność
tych złych ras nas zniewalających z racji tego że zostaliśmy przez nich
stworzeni tak jak my tworzymy dzisiaj roboty i pomoc nam
może być tylko udzielana potajemnie. Po prostu jesteśmy traktowani
jak bioroboty. Ktoś powie, bioroboty z duszą ,niemożliwe. Dlaczego,
przecież tak zapewne powstało fizyczne życie w kosmosie, tak
tworzyło samo Źródło czyli najwyższy Bóg, formy fizyczne za
pomocą energii z możliwością wnikania w nie tzw. dusz powstałych
na wzór i podobieństwo Źródła ,niematerialnych inteligentnych energii.
Obecnie możemy porównać do takich dusz ,którymi jesteśmy, SI
czyli sztuczną inteligencję ,którą przecież sami tworzymy więc
jest to najzupełniej możliwe tylko my to robimy używając technologii
w dodatku jeszcze mało przez na opanowanej więc pomyślmy jakie
możliwości ma takie Źródło. Nawet trudno to sobie wyobrazić.
Należy też założyć ,że istnieje co najmniej kilka stopni rozwoju
tzw. dusz czyli bytów niematerialnych w zależności od posiadanej
przez nie wiedzy a wiedza może służyć i dobru i złu jak na Ziemi.
Tak jak na Ziemi jedni ludzie chcą się uczyć a inni wolą się bawić
tak samo jest w przypadku dusz. Zdobyta wiedza zostaje z duszą
na zawsze ,nawet po opuszczeniu obumarłego fizycznego ciała.
Bo wiedza jest niematerialną wartością tak jak sama dusza. Jest
w niej zapisana jak na dysku komputera, czasami ukryta głęboko
i trudno do niej dotrzeć ,szczególnie będąc w postaci fizycznej
z ludzkim mózgiem w jakiś sposób ograniczającym dostęp do
wiedzy z komputera naszej duszy. Dlatego piszę o wymazaniu
naszej pamięci, chodzi o pamięć duszy z jej wiedzą zdobytą ze
wszystkich wcieleń jak również pomiędzy nimi bo uważam, że
również będąc w postaci niematerialnej także się uczymy, jeśli
oczywiście chcemy. Domyślam się, że ludzki mózg został
ograniczony przy stworzeniu albo później np. po potopie
abyśmy nie mogli korzystać z całej wiedzy naszej duszy.
Powstanie złych, demonicznych dusz opisałem w I części.
Dusze na różnym stopniu rozwoju wcielają się w ciała ludzkie i
dlatego mamy w różnym stopniu uzdolnionych ludzi ,ci dobrzy
starają się ten świat ziemski ulepszać na różnych poziomach a
ci źli wykorzystują go dla własnych żądz i celów. Trwa nieustanna
walka dobra ze złem. Zło istnieje zapewne też w innych wymiarach
bo „upadli aniołowie” czyli demony to też istoty duchowe mogące
wcielać się w różne ciała materialne ,w tym ludzkie.
A w jaki sposób trafiamy tutaj na Ziemię w te materialne ciała,
będąc istotami niematerialnymi? Może, skoro walka dobra ze złem
trwa również w innych wymiarach ,zostaliśmy w jakiś sposób
złapani przez siły demoniczne i wtrąceni do więzienia dusz czyli
na Ziemię i w ciało fizyczne z wymazaną pamięcią. Co więcej ,
już dawno czytałem, że dusze po śmierci ciał idące w stronę światła
są wyłapywane przez siły demoniczne i kierowane z powrotem na
Ziemię. Ciekawe czy to prawda. Wielu ludzi po śmierci klinicznej
opowiada, że widziało Jezusa czy Maryję ,Niebo itp. Nie wydaje
mi się aby zawsze to była prawda, istoty demoniczne mogą się
bowiem podszywać pod inne istoty jak robią to na Ziemi i celowo
przekazywać dopiero co uwolnionym z ciał duszom fałszywe
informacje aby skierować je w złą stronę ,aby te dezinformacje
przekazywały po powrocie do ciał po śmierci klinicznej.
Potwierdza to ksiądz Amorth, że demony podszywają się pod
inne postacie:
„Gdy chodzi o demony przyjmujące inne postacie ,to tak. I to
często!..Demon jest czystym duchem i aby stać się widzialny,
musi przyjąć jakąś formę...Żeby przestraszyć ojca Pio demon
zazwyczaj przybierał postać warczącego psa. Żeby go oszukać,
przybierał postać Jezusa, Maryi, przełożonego...Wchodził do
celi ,wydawał polecenia.”
I ojciec Pio nie rozpoznawał diabła, szedł zmieszany do
przełożonego i pytał czy on powiedział te słowa, słysząc
odpowiedź ,że nie, nie byłem u Ciebie ,ojciec Pio wiedział, że
to był u niego diabeł pod postacią przełożonego. Trzeba więc
uważać na takie objawienia bo raz może to być dobry duch a
innym razem demon. Jak to się mówi ,po czynach go poznacie,
jeśli jest to możliwe ,należy sprawdzać słowa takiej zjawy.
Dlatego Watykan tak długo sprawdza różne objawienia ,żeby
wykluczyć szatańskie sztuczki czyli kłamstwa.
Nawet religie ludziom nie pomagają, świadomie lub nie,
wspierają fałszywych Bogów.
Dlaczego Kościół Katolicki wmawia nam od tysięcy lat że żyjemy
tylko raz a potem albo niebo albo gorzej. Że za nasze grzechy
umarł syn boży a kapłani na bieżąco czyli po spowiedzi mogą nam
wymazać czyli odpuścić wszystkie grzechy. Ta ideologia się kupy
nie trzyma. Jezus przyszedł na Ziemię nauczać a nie zbawiać,
każdy musi sam siebie zbawić swoją modlitwą i czynami.
Jezus pokazał nam drogę jaką mamy podążać aby się zbawić.
Mówił wprost: Ja jestem drogą. A zbawienie to oczyszczenie się
z grzechów aby wejść do tzw. Królestwa Niebieskiego czyli Raju.
Dostaliśmy od Boga wolność a Kościół sam bawi się w Boga
jakby wszystko wiedział ,odpuszcza nam grzechy i ludziom się
wydaje że możemy robić co chcemy ,dostaniemy rozgrzeszenie.
Można powiedzieć ,róbta co chceta, kary nie ma. I na tym kłamstwie
polega zniewolenie dusz w którym tzw. Kościół bierze udział.
W tym celu wieki temu zlikwidował nauki w reinkarnację,
która istniała wcześniej w chrześcijaństwie i która wyjaśnia wiele
pytań odnośnie naszego życia, na które księża obecnie odpowiadają,
Bóg tak chciał albo nieznane są wyroki boskie. Po prostu ściema.
Człowiek pod wpływem zmienionych nauk przez Kościół częściej
popada w grzech i opętanie bo ślepo wierzy że odpuszczenie przez
kapłana grzechów jest prawdziwe a wg mnie nie jest. Opisałem to w
pierwszym artykule z tej serii. Tak naprawdę Kościół takim swoim
postępowaniem wspiera swojego przeciwnika czyli tzw. Szatana,
któremu zależy aby jak największa liczba dusz odeszła od prawdziwego
Boga czyli Źródła poprzez upadek moralny czyli popadnięcie w
grzech. Nasz ziemski okrutny, coraz bardziej amoralny świat temu
bardzo służy. Nieliczne dusze stąd pójdą do tzw. Królestwa Niebieskiego.
I to jest cel demonów, te dusze, które tam nie zostaną wpuszczone
zapewne wrócą np. na Ziemię i w zapomnienie w cielesnej
powłoce jako dostarczyciele energii i pracy dla ziemskich sił
demonicznych. Im więcej dusz zostanie zniewolonych tym więcej
tzw. Szatan będzie miał niewolników. A ziemskie tzw. elity,
szczególnie finansowe nadal będą oszukiwać i mordować masy
dla zysku, wyznawać Szatana ,odprawiać na jego cześć
czarne msze, składać ofiary z dzieci i dziękować za otrzymaną
władzę, sławę czy pieniądze. Może wiedzą ,że będą musiały
zapłacić ,że zostaną niewolnikami nie tylko na Ziemi ale też
po śmierci ciała a to oznacza wieczność bo tzw. Szatan uznaje
tylko niewolnictwo czyli swoją despotyczną władzę. Czy warto
100lat przeżyć na Ziemi kosztem innych aby potem przez wieki
być niewolnikiem zła, dla minie nie. Wyrwać się z tej niewoli
można ale jest dużo trudniej, bo trzeba naprawiać wyrządzone
krzywdy a to dla słabych dusz ogromne wyzwanie. Prawdziwa
pomoc jest ale tylko po jasnej stronie mocy, trzeba tych dobrych
poprosić a to oznacza zerwanie z Szatanem i jego gniew.
To nie dotyczy tylko tzw. elit ale wszystkich ludzi czyniących
zło innym ludziom czy nawet zwierzętom. Dlatego siłom
demonicznym zależy na promocji amoralności, przemocy,
obojętności, gniewu itp. na Ziemi. Obecnie widzimy szybki
wzrost tych demonicznych zasad na świecie. Kłamstwo ma
być prawdą a prawda ma być zakazana albo nawet ukarana.
Przykładem może być tu zakłamana przez żydów prawda o
niemieckim mordzie w Jedwabnem podczas II Wojny Światowej
czy używanie przez nich słowa „antysemita” właśnie w celu
uciszenia prawdy ,głównie o samych żydach. Jest to odrażające
postępowanie , które mogło się zrodzić tylko w szatańskich
umysłach bo służy kłamstwu i wyzyskowi.
Walka dobra ze złem jednak nadal trwa bo wiele dusz wciąż
nie ulega szatańskim siłom, mają po prostu czyste dusze i
na sam widok złych czynów jak np. masowe mordy cywilów
w Strefie Gazy coś je ściska w sercu, obraz i odczucie cierpień
tych ludzi zwiększa chęć zniszczenia zła ,które to czyni.
Nie okłamujmy siebie, wielu przywódców państw to zbrodniarze
zasługujący na dożywotnie więzienie. Ale na razie demony
rządzą tym światem ,więc jedni zbrodniarze kryją drugich
i tak samo jest w systemach partyjnych czyli rządach państw.
Walczyć ze złem trzeba głównie słowem czyli przekazywaną
wiedzą co jest utrudnione poprzez służące demonom media
siejące codziennie propagandę i ogłupiające ludzkość.
Niestety czasami musimy chwycić za broń aby broić naszego
domu, naszej rodziny gdy siły ciemności z bronią wtargną
do naszego domu czyli ojczyzny, wtedy nie ma wyboru,
tylko krwawa walka i modlitwy o pomoc pomogą przetrwać.
Musimy to robić aby bronić dzieci, chorych czy starszych.
Nie wolno się poddawać bo przegra prawda i dobro, zapanuje
zło czyli niewolnictwo czyli przemoc i kłamstwo. I tak
jest tego zbyt wiele na świecie, nie pozwólmy aby tzw. nowy
porządek czyli demoniczny terror zapanował na całej Ziemi.
Przyjmijmy jedną z wersji, teraz trzecią ,że nie jesteśmy już
pod okupacją złych sił kosmicznych. Że po stworzeniu nas
na swoje podobieństwo i wykorzystaniu do pracy ,kosmici
odlecieli po potopie i zostawili nas samych sobie. Ograniczeni
umysłowo ,zdziesiątkowani po katastrofie globalnej ,która
jest też opisywana jako specjalnie zesłana na Ziemię przez
tzw. Bogów czyli kosmitów mielibyśmy sami rozwinąć się
technologicznie do dzisiejszego stanu? Nie wierzę w to.
Po pierwsze ten rozwój zbyt szybko nastąpił ,po drugie
walczylibyśmy o przeżycie długo po potopie bo świat był
zmieniony i wyniszczony. Rozwój do obecnej postaci musiał
nastąpić w wyniku pomocy z zewnątrz czyli od innych ras,
które tu przybywały i po prostu nam pomagały jednocześnie
zbierając u nas materiał genetyczny i surowce. Znamy to
między innymi jako porwania przez obcych i abdukcje.
Znamy to z opowieści starych plemion z różnych stron świata.
Jednocześnie ci obcy obserwują nas z ukrycia i dbają abyśmy
nie zniszczyli otrzymaną techniką ziemi na której żyjemy
bo planeta jest ważniejsza niż cywilizacja ,która ją aktualnie
zamieszkuje, wiele ich było wcześniej i wiele jeszcze będzie.
Można to stwierdzić po ingerencji obcych w okresie tzw.
zimnej wojny w naszych bazach wojskowych aby nie doszło
to wybuchu wojny nuklearnej. Tutaj przypomniał mi się dobry
film ,który to ukazuje, polecam obejrzeć „Dzień w którym
zatrzymała się Ziemia”. Niestety nadal jesteśmy rasą
agresywną ,niszczącą samych siebie i nowe technologie idą
w pierwszej kolejności na tworzenie broni do wzajemnej
eliminacji, to chore ale prawdziwe. Tak było np. z atomem.
Wernher von Braun ,czołowy nazistowski konstruktor rakiet
powiedział po latach ,pracując już dla rządu USA, że to tzw.
kosmici pomogli Niemcom podczas IIWŚ rozwinąć technologię.
Można powiedzieć, że obca rasa pomogła nazistom niszczyć świat.
Potem dzięki tej technologii USA zbudowało jeszcze podczas
IIWŚ bombę atomową i wypróbowało jej działanie na cywilach
w japońskich miastach Hiroszima i Nagasaki. Oczywiście była
to zbrodnia wojenna ale przecież zwycięzców się nie sądzi.
I możliwe że właśnie dlatego ci dobrzy kosmici nie chcą się
nam oficjalnie ujawnić. Uważają nas za agresywnych i chciwych
czyli niebezpiecznych. Poza tym uważają ,że dążymy do
samozagłady więc zbierają nasz materiał genetyczny, tworzą
hybrydy ludzi z innymi rasami ,które zapewne zasilą Ziemię
gdy my w większości sami siebie wymordujemy.
Nawet w tej łagodniejszej wersji musi wystąpić zło ,bo mamy
je w naszym obecnym świecie więc musiało powstać wcześniej
w jakichś sposób. W tej wersji otrzymaliśmy je w genach po
naszych kosmicznych stwórcach, którzy nas opuścili. Geny
agresji mamy w sobie wszyscy ale tak jak geny raka rozwijają
się w człowieku pod wpływem otaczającego go środowiska
tak samo jest z agresją. Zło rodzi się w odpowiednim środowisku
a mogą być nim wychowanie ,religie, systemy społeczne czy
tajne organizacje nastawione na wyzysk innych. A wyzysk
wzrasta wraz z rozwojem technologicznym, mamy coraz
więcej dóbr i człowiek chce mieć coraz więcej, mamy to w
genach po naszych stwórcach i zaczyna się kombinowanie
jak zdobyć bogactwo kosztem innych bo na wszystko nas nie stać.
W celu wyzysku tworzy się systemy polityczne, finansowe,
militarne a one robią swoje czyli okradają masy aby ich
przywódcy żyli w luksusie. I znowu ,to jest chore ale prawdziwe.
Obecny świat jest przepełniony tą chorobą lichwy i wyzysku
do tego stopnia, że tworzone są w tym celu wojny. Tu macie
link do mojego filmu o finansowaniu nazizmu czyli Hitlera:
https://youtu.be/OpEeE0xm3D4?si=AIa7zTAygHr1yPKB
Taki świat idzie oczywiście w stronę tyranii ,znamy to pod
nazwą Nowego Porządku Świata czyli znowu, w tej wersji
możemy źle skończyć jeśli nie powstrzymamy psychopatów
obecnie rządzących światem a są to syjonisto-komunisto-
-globaliści w postaci światowej finansjery i korporacji dla
których pracuje tzw. lewactwo partyjne w wielu krajach
ukrywające się też czasami pod prawicą ,oczywiście fałszywą.
U nas w Polsce tą fałszywą prawicą jest partia PIS.
Kłamstwa, nie dotrzymywanie obietnic, unikanie kary za
zdefraudowanie podatki, korupcja są na porządku dziennym
w całym naszym świecie politycznym. A za wszystko płacimy
my, uczciwie pracujący. Smutne ale znowu prawdziwe.
Nie pisałem w tej wersji o duszy ale ona jest ,tylko uwięziona
w ciele z ograniczonymi przez to możliwościami rozwoju w
tak przedstawionym świecie. Raczej wygląda to na walkę o
przetrwanie czyli nie ulegnięciu złu ,o nie przejście na ciemną
stronę mocy. Anielskie i demoniczne dusze nadal są, tylko w
tej wersji nie mają tak dużego znaczenia jak przegniły moralnie
świat fizyczny. Oczywiście demoniczne dusze w ludzkich ciałach
szybciej staną po stronie wyzysku a inne ,niektóre będą próbowały
je powstrzymać. Walka dobra ze złem jest chyba w naszym
świecie regułą i jest to również walka o dusze ,te zagubione, te
obojętne których jest chyba najwięcej. W pierwszej części
napisałem, że od buntu dusz przeciw boskim zasadom doszło
do podziału dusz i powstania zła czyli dusz demonicznych i
z tego powodu powstały różne wersje światów fizycznych i
niefizycznych, które mogą dodatkowo na siebie oddziaływać
tak jak to miało miejsce na Ziemi ,gdzie przybyła obca rasa
z innego świata i stworzyła nowy gatunek, człowieka.
Myślę ,że w świecie duchowym zarówno dusze demoniczne
jak i te dobre nazwane przeze mnie anielskimi przebywają w
grupach. Te dobre razem się uczą ,pomagają sobie i innym,
wcielają się do tych samych rodzin fizycznych na Ziemi itp.
W tych rodzinach też przekazują sobie wiedzę, pomagają
ale myślę że nawet przekazują swoim dzieciom ludzkim
cząstkę swojej duszy tak jak Źródło przekazało cząstkę siebie
nam. To cały czas jest rozwój duszy, który wpływa też na umysł
ludzki, jego zachowanie. Ale tak jest w grupach anielskich dusz.
W demonicznych grupach panuje wzajemna rywalizacja i walka
tak jak mówił ksiądz Amorth, panuje nawet wzajemna nienawiść
i hierarchia. Ich zadaniem po wcieleniu jest niszczenie innych,
nie ma pomocy wzajemnej tylko walka o własne dobro kosztem
innych ludzi ,nawet tych złych. I mamy właśnie takich demonicznych
przywódców światowych ,ciągłe wojny, zamachy ,zakłamanie ,
fałszywe pandemie, kryzysy i złodziejstwo.
To właśnie cechuje demoniczne dusze w ludzkich powłokach.
Teraz czwarta wersja istnienia zła na Ziemi.
Może też być inne wytłumaczenie naszego odizolowanego
życia na Ziemi. Po prostu ci fałszywi Bogowie to strażnicy
więzienia kosmicznego jakim jest Ziemia. Wtrącane są tu dusze
za karę czyli wcielane w materialne ciała za różne mniejsze lub
większe przewinienia i długość kary czyli życia tutaj zależy od
rodzaju przewinienia. Z jakichś powodów więźniom kasuje
się pamięć ale na samej Ziemi mamy wolną rękę tzn.
robimy co chcemy lecz i z tych czynów jesteśmy rozliczani po
powrocie na wolność czyli po śmierci ciała czyli odbywając
jedna karę możemy jednocześnie zasłużyć na następną.
Ale to by mogło oznaczać ,że poza Ziemią istnieje tylko dobro
skoro zło jest tutaj zsyłane a tak przecież nie jest. Istnieją
mroczne siły w innych światach ,które i do nas przybywają.
Więc może cały nasz wszechświat jest takim więzieniem?
Trudno to sobie wyobrazić, tak wielkie i zorganizowane
więzienie. Ponadto uważam że wszechmocne Źródło ma raczej
dużo lepsze pomysły na sprawiedliwe rozwiązania dotyczące
karmy, których my ludzie nawet nie możemy sobie wyobrazić.
Nie musi robić fizycznych więzień, może to rozwiązać dla
każdej duszy indywidualnie tym bardziej ,że zapewne w
każdej duszy jest cząstka Źródła, dzięki której ono wszystko
o nas wie, każdą naszą myśl, nie mówiąc o czynach. Tak też
uważał słynny Platon. Sama myśl jest formą skupionej wiązki
energii ,którą wysyłamy do odbiorcy, ona krąży i można ją
odczytać. Takie eksperymenty od dawna są przeprowadzane.
Ale takie więzienie fizyczne mogą też zrobić obce rasy wysoko
rozwinięte technologicznie ,to znowu podchodzi pod pierwszą
opisaną tu wersję panowania zła na Ziemi.
Dlatego skłaniam się ,że prawdziwsze są pierwsza i druga
wersja opisana w tym artykule, czyli opanowanie Ziemi przez
złe siły z innych planet albo demoniczne siły z innych wymiarów.
Oczywiście wersje te mogą być połączone ,gdyż siły Szatana
mogą równie dobrze opanować ciała i mózgi obcych ras i
skierować je na podbój Ziemi.
Na koniec, jak może objawiać się zainfekowany satanizmem
umysł. Najpierw taki człowiek zaczyna zazdrościć , że inni
mają więcej od niego, więcej pieniędzy, większy dom,
lepszy samochód itp. Takie odczucia mogą w człowieku
programować media, np. poprzez reklamy czy manipulację
informacjami co istnieje i w komunizmie i kapitalizmie.
Zauważyliście zapewne ,że reklamy mówią ,kupuj ,kupuj
i jeszcze raz kupuj. Nie ma reklam ,czytaj książki, zdobywaj
wiedzę bo to ona polepszy i wzbogaci twoje życie.
Potem taki człowiek zaczyna kraść i oszukiwać aby mieć
więcej i lepiej. Następnie dochodzimy do momentu w którym
zaczyna zabijać dla bogactwa i władzy co widzimy w obecnym
świecie rządzonym przez właśnie takich ludzi. Wywoływane
wojny, kryzysy czy pandemie temu służą. Oczywiście również
wychowanie wśród takich ludzi wypacza młode umysły. To
wszystko się nawzajem nakręca a pieniądz już dawno zrobiono
w naszym świecie wszechwładnym bożkiem. Taka droga
prowadzi naszą cywilizacje do upadku czyli zagłady.
Na koniec, kto stworzył piekło, chcecie wiedzieć?
Nie Źródło ,tylko Szatan i demony dla swoich zniewolonych
dusz. Posłuchajcie księdza Amorth:
https://youtu.be/M1RXrgakdIU?si=ss7EY3UjMkAq1DlL
Dzięki za poświęcony czas, może komuś te moje rozmyślania
połączone ze zdobytą wiedzą pomogą, napisał skyszaman.