niedziela, 3 maja 2020

epidemia koronawirusa cz.6


Dane o koronawirusie na 30.04.2020r.
Na świecie jest 3257996 osób zakażonych ,
2033669 ujawnionych nosicieli ,233429 osób zmarło
a 1014931 wyleczonych.
W Polsce mamy ujawnionych 128777 zakażonych,
644 zgony i 3236 osób wyleczonych.
W ciągu ostatnich 10dni zmarło w Polsce 264 osoby
czyli o 69% więcej niż w całym okresie epidemii w
Polsce od 03.03 do 20.04.2020r. Przypominam, że
20.04 było 380 zgonów. Czyli śmiało można
powiedzieć że nadal mamy tendencję wzrostową
tzw. epidemii. Dlaczego tak się dzieje? To wynik
oszczędności na testach naszego rządu o czym już
pisałem w poprzednich danych o tzw. epidemii.
Rząd zamiast jak najwięcej testować chorych i
podejrzanych o nosicielstwo aby szybko ich wyłapać
i odizolować od zdrowego społeczeństwa oszczędzał
na testach lub opóźniał je. Sam słyszałem i oglądałem
wypowiedzi osób chorych ,które nie mogły się
doprosić przez kilka dni zrobienia im testów. Ilu z nich
zmarło bo się nie doczekali ,tego się nie dowiemy a
ich zgony były rejestrowane jako niewydolność płuc
a nie jako koronawirus bo testów na zmarłych się nie robi.
Czyli w ten sposób zaniżano liczby faktycznie zmarłych
na wirusa. Tutaj macie link do filmu ,który o tym mówi:


A termin wyborów prezydenckich nadal nie przesunięty
czyli 10.05.2020r. Mimo że mamy ciągły wzrost zgonów
i zarażonych to obecny prezydent pisowski Duda uparcie
chce szybkich czyli terminowych wyborów ,jak widać
kosztem zdrowia i życia polaków. Dlaczego? Bo teraz
wg sondaży ma dużą szansę wygranej już w pierwszej
turze głosowania. Ta szansa maleje z każdym tygodniem
bo rośnie i niezadowolenie społeczeństwa z wprowadzonych
często niepotrzebnych zakazów, rośnie też zubożenie
ogólne z powodu braku pracy i rośnie też wiedza ludzi
o tzw. epidemii , która jest sztucznie rozkręcana i nasz
rząd w tym na obecnym etapie wiedzy ,świadomie już
uczestniczy. Niestety wirus jest prawdziwy i zabija
ale w dużo mniejszej skali niż jest to oficjalnie podawane.
Większość chorych umiera na tzw. choroby współistniejące
a wpisuje się w aktach zgonów covid-19.
Wybory powinny być przełożone nie tylko z tego powodu.
Nie ma prawdziwej kampanii wyborczej bo mamy
zakaz zgromadzeń, nie ma debat wyborczych czyli
kandydaci na prezydenta nie mogą zaprezentować
wyborcom siebie ani swoich programów. Nie
dotyczy to tylko Pana Dudy , cały czas pokazywanego
w TVPis i przy okazji pełnienia obecnej funkcji również
prowadzącego swoją kampanię prezydencką.
Taka wielka niesprawiedliwość nie dociera jednak do
rządzącej partii PIS, wspomagają swojego kandydata
nie licząc się z możliwymi wysokimi kosztami czyli
wzrostem zarażeń i zgonów ale i z dużą możliwością
fałszerstw wyborczych podczas głosowania „listowego”
,które wprowadzili specjalnie na obecne wybory.
Poczta Polska zapewne nie poradzi sobie z milionami
listów ,będzie wiele błędów, zagubień ,kradzieży z
powodu których wielu polaków nie zagłosuje. Tak to
będzie jeśli robi się wybory na „szybkiego” aby tylko
zdążyć na termin, który dla żydoPIS jest najważniejszy.
Mam nadzieję ,że ta niesprawiedliwość zemści się na
wyniku wyborczym ich kandydata czyli Pana Dudy.
Ja oczywiście nie zagłosuję na Dudę bo nawet swoją
obecną prezydenturą nie zasługuje na następną
kadencję. Uległość partii PIS jak i Dudy wobec
żydów , ich wymuszeń i zakłamywania historii jest
dobrze widoczna. Są to bardzo ważne sprawy,
wymuszenia na setki mld zł. i robienie z Polaków
zbrodniarzy wojennych, zakłamywanie historii.
Niestety obecny prezydent Duda nic z tym nie zrobił
przez całą kadencję. Widać ,że jest miękki i uległy
w rozmowach np. z Trumpem ,który jako nasz
„sojusznik” podpisał haniebną dla niego ustawę tzw.447.
Duda na spotkaniach z nim nie odważył się nawet
odezwać w tej ważnej dla Polski sprawie. Taka
postawa jest niedopuszczalna , nie potrzeba nam
takiego mięczaka na prezydenta. Sprawa Jedwabnego
też już powinna być załatwiona czyli zbadania
dawno temu ,badania powinny być wznowione i
dokończone aby udowodnić zakłamanym żydom, że nie 
jesteśmy żadnymi mordercami tylko ofiarami. W tej
sprawie Duda też siedzi cichutko jak mysz pod żydowską
miotłą. Tylko przed polakami udaje zdecydowanego
i twardego przywódcę. Dla mnie to jeden z wielu w
Sejmie karierowiczów. Jak mówił ,wychował się w
Unii Wolności ,partii stworzonej przez służby według
Stanisława Krajskiego więc nie należy się dziwić ich
zdecydowanego sprzeciwu odnośnie lustracji czyli
dekomunizacji. Prezydent Duda nie ujawnił też aneksu
do raportu WSI chociaż było to omawiane przed wyborami.
Dawni koledzy z Unii Wolności na pewno są zadowoleni.
Otwarcie napiszę ,że Andrzej Duda zresztą tak samo jak
Jarosław Kaczyński czy Mateusz Morawiecki wyglądają
na ludzi sterowanych z zewnątrz. To samo dotyczy wielu
innych polityków, np. Tuska. Na pewno nie zagłosuję też
na komuchów z lewicy czy właśnie volksdojczy z PO.
Stawiam na Konfederację i Bosaka na prezydenta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz