Stan
„epidemii” w Polsce na 20.04.2020r.
Na
świecie jest 2468733 osób zakażonych,
169794
zgonów i 1653840 nosicieli wykrytych.
W
Polsce mamy 9593 osoby zakażone i 380 zgonów.
Od
ostatniego wpisu z 10.04 wzrosła liczba zgonów
o
199 osób czyli o ponad 100% do całego poprzedniego
okresu.
Jak widać cały czas mamy tendencję wzrostową.
W
ciągu tych 10 dni minister zdrowia PIS Łukasz
Szumowski
całkowicie zmienił zdanie w sprawie
noszenia
maseczek. Z braku sensu do obowiązku ich
noszenia.
Od 16.04 jest obowiązek noszenia maseczek
w
miejscach publicznych chociaż tak naprawdę one nie
chronią
przed zakażeniem. Na szczęście ktoś dobrze
im
doradził i od 20.04 można wchodzić do lasów i parków.
Inaczej
ludzie dostaliby świra ,siedząc całymi rodzinami
tygodniami
zamknięci w blokach bo nawet wyjść bez
wyraźniej
potrzeby nie było wolno, zaraz policja wlepiała
mandaty.
Ale minister Szumowski – człowiek wynaleziony
przez
byłego POpaprańca Gowina, mówi że mamy nosić
maseczki
aż do opracowania szczepionki czyli co najmniej
półtora
roku. To wydaje się zapowiedzią przymusowych
szczepień
co jest już karygodne. Nie dość że już teraz
mamy
wiele niepotrzebnych a wręcz szkodliwych szczepień
obowiązkowych
,które nie obowiązują na zachodzie europy
to
mafia POPIS chce nam wcisnąć nowe. Tak to jest jak
partie
sprzedają się koncernom farmaceutycznym co ma
zapewne
miejsce w przypadku PIS ale to samo było za PO.
Wielu
ludzi nadal nie pracuje i przejadają swoje
oszczędności
a tzw. tarcza antykryzysowa czyli dopłaty
dla
firm i pracowników jest bardzo mała. Premier
dosłownie
powiedział ,że chce jak najmniej pieniędzy
wydać
na pomoc upadającym firmom co zszokowało
ludzi.
Rząd PIS oszczędza również na środkach ochrony
dla
lekarzy oraz na testach na koronawirusa. To sprawia
że
zdrowie lekarzy jest poważnie zagrożone i gdyby nie
ich
prywatne zakupy to liczba zarażonych lekarzy i
pielęgniarek
byłaby dużo większa. Ale te oszczędności
sprawiają
również że tak naprawdę wirus się bardziej
rozprzestrzenia
bo zamiast szybko wyłapać zarażonych
i
ich odizolować rząd oszczędza na testach. To sprawi że
w
Polsce będziemy mieli wzrost zgonów i zakażeń podczas
gdy
inne kraje będą już wychodzić z tzw. epidemii.
Jest
to co najmniej bezmyślne działanie pisiorów ,które
sprawi
więcej zgonów i dłuższy czas kwarantanny niż w
innych
krajach. Przymusowa kwarantanna i zakazy na
pewno
odbiją się na zdrowiu psychicznym i zasobach
finansowych
Polaków. Dłuższy będzie okres zamkniętych
zakładów
pracy , większy wzrost bezrobocia i zubożenia
społeczeństwa.
Jest to bardzo poważny błąd rządu ,który
mam
nadzieję odbije się im podczas wyborów dużym
spadkiem
poparcia. Coraz więcej ludzi nie ufa partii
rządzącej
PIS i nie zamierza na nich głosować dlatego
PIS
tak bardzo dąży do nie przekładania planowanych
wyborów
z 10.05 bo wiedzą ,że sytuacja zdrowotna jak
i
finansowa Polaków pogorszy się i winą zostanie obciążony
rząd
co oczywiście będzie prawdą. Znam ludzi ,którzy już
dawno
stracili zaufanie do PIS z powodów innych niż
tzw.
epidemia. Lekarze mają zakaz rozmawiania na temat
koronawirusa
pod groźbą utraty pracy i kar.
I
tak niektórzy się wyłamują i mówią o kłamstwach
rządu
i braku środków ochrony i testów a domyślam
się
że mogliby dużo powiedzieć o rzeczywistych
przyczynach
zgonów pacjentów z koronawirusem.
Okazuje
się że wiele z nich zmarło na inne choroby
a
przyczynę podano jako COVID-19.
Zresztą
o pochodzeniu wirusa dużo dowiecie się
z
poniższego filmu:
Ewa
Pawela: Cenzura w sprawie”plademii”tylko
potwierdza
globalistyczny światowy spisek- to prawda
Dużo
nie trzeba dodawać. Tzw. epidemia to zaplanowana
akcja
na światową skalę światowych świrów a rządy
poszczególnych
państw świadomie lub nieświadomie
współpracują
z nimi. Wirus to sztuczny produkt i
zapewne
sztucznie jest roznoszony po świecie w
szczególności
w krajach wrogich jak widać z filmu
polityce
USA i globalizmowi.
„Nasz”
PISowski rząd również pod przykrywką tzw.
epidemii
zamknął ludzi w domach, zamknął im zakłady
pracy
i firmy, odebrał im możliwości zarobku czyli
również
utrzymania rodzin, opłacania kredytów i rachunków.
Jest
to tworzenie państwa policyjnego ,w dodatku owe
zakazy
i nakazy nie obowiązują władzy czego przykład
pokazałem
w poprzednim artykule o koronawirusie.
Takie
działanie władzy świadczy ,że oni wiedzą ,że nie
ma
żadnej pandemii i z premedytacją męczą Polaków i
ogołacają
ich z oszczędności ,zdrowia i wolności.
Co
więcej, chcą taką sytuację utrzymywać co najmniej
do
końca maja co wynika z wniosków pomocowych
dla
firm ,które obejmują trzy miesiące ,marzec, kwiecień
i
maj. Przez taki czas śmiało można wykończyć małe
firmy
nie mające zaplecza finansowego oraz ich
pracowników
bo przecież tak mała pomoc z tarczy
tzw.
antykryzysowej nie opłaci rachunków, kredytów
i
jednocześnie nie pozwoli utrzymać rodziny.
Co
będzie dalej ,zobaczymy. Ale prawda wychodzi na
powierzchnię
i narasta niezadowolenie a nawet bunt.
Będą
musieli redukować zakazy u nas w Polsce jeśli
zależy
pisiorom na wynikach wyborczych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz