środa, 22 stycznia 2020

dlaczego powstał człowiek


Zawsze mnie to ciekawiło. Z zainteresowaniem czytałem różne
artykuły i książki na ten temat, rozmyślałem nad tym czego się
dowiadywałem, porównywałem a i tak nie mam pewności.
Jedni wierzą ,że stworzył nas Bóg, drudzy że powstaliśmy poprzez
ewolucję a jeszcze inni uważają że UFO maczało w tym palce.
Prawdopodobnie wszyscy mają po części rację. Człowiek to przecież
ciało i dusza w nim zawarta. Jak wiadomo ciało jest śmiertelne
a dusza żyje wiecznie. Ponieważ jest wiele światów, jest też wiele
form ciał ,w które wstępują dusze. Dusze ,te wysoko rozwinięte
mają zdolności tworzenia ciał ale też szukają na planetach form
cielesnych, w których mogłyby „zamieszkać”. Ciała natomiast mogą też                                    tworzyć rasy wysokorozwinięte, ale aby te ciała były inteligentne
musi w nie „wejść” dusza – tak przynajmniej twierdził Platon.
Nasze ciało prawdopodobnie zostało właśnie stworzone
(ale nie od podstaw) przez taką obcą cywilizację dla własnego użytku
czyli do wyręczania jej w różnych pracach. Wydaje mi się jednak ,że
nasze ciało początkowo było przerobioną formą jakiejś człekokształtnej
istoty, której powiększono mózg, zmodyfikowano geny ,narządy mowy
itp. i która stopniowa stała się w wyniku naturalnego rozwoju człowiekiem.
Ten rozwój mógł trwać nawet miliony lat. Na Ziemi są obecnie
znaleziska mające właśnie tyle lat, które nie powstały w sposób
naturalny więc pochodzą od naszych przodków lub od obcych.
Prawdopodobnie na Ziemi żyło kilka ludzkich cywilizacji ,które w
jakiś sposób wyginęły lub zostały unicestwione przez obcych
np.w wyniku buntu,wojny. Możliwe, że niektóre z nich zaszły dalej w
rozwoju niż my obecnie dlatego istnieją np. piramidy ,chociaż mogą
one też być dziełem obcych ale nie wierzę że zbudowali je faraonowie
– oni próbowali nieudolnie naśladować te, które już były tam przed nimi.
Ludzie kiedyś uważali za Bogów obcych, którzy ich stworzyli lub
obcych, którzy przybywali na Ziemię i nawet żyli na niej ucząc ludzi
wszystkiego. Teraz prawdopodobnie też obcy są na Ziemi i na nią
przybywają. Stworzyli hybrydy i wyglądają jak my. Dlaczego się nie
ujawniają? - może być dużo powodów np. ludzie to jak na razie
cywilizacja agresywna i niszczycielska ,staraliby się wykorzystać taką
otwartą znajomość do własnych celów. Chociaż są ludzie ,którzy wiedzą
o obcych, mają na to dowody ale wszystko ukrywają tak samo
zresztą jest z powstaniem człowieka.
Zarówno ludzie jak i obcy podlegają jeszcze wyższym potężniejszym
istotom ,które przyczyniły się do ich powstania i które tworzą
nieśmiertelne dusze. Obecnie my nazywamy je Bogiem.
W obcych zapewne tak samo jak w nas też są dusze, które się w
nich tak jak w nas rozwijają.

Powyżej wkleiłem mój artykuł z 2010r. Wstawiłem go na bloga
ponieważ nadal tak myślę – składamy się z ciała fizycznego i formy
świadomej energii ,która po śmierci ciała żyje dalej a którą w powyższym
artykule nazwałem Duszą. Uważam wręcz ,że nasze prawdziwe
życie toczy się w sferze niefizycznej a do różnych ciał ,w tym i
ludziach wchodzimy na jakiś określony ,krótki czas i w jakimś celu.
Teraz właśnie interesuje mnie ten cel ,dlaczego tutaj jesteśmy?
Jest wiele możliwości. Jedna z nich to jak mówił Edgar Cayce jako
istoty niefizyczne chcemy doświadczać i uczyć się nowych
doznań i uczuć ,które nie występują w świecie nie fizycznym.
Potrafimy tworzyć fizyczne ciała i w nie wchodzić aby tego rodzaju
doznań doświadczać. Ale zastanawia mnie dlaczego tego nie
pamiętamy, dlaczego nie pamiętamy poprzednich wcieleń co jest
dla mnie konieczne do szybszego rozwoju. Nie pamiętając
popełniamy cały czas te same błędy ,zaczynamy wszystko od
początku tak naprawdę. I tu przychodzą mi myśli, że ten
fizyczny, ziemski świat został opanowany przez pewne siły,
które chcą zatrzymać nasz rozwój i naukę dla swoich celów.
Tymi celami jest władza nad duszami w ten sposób uwiezionymi
w ciałach , wykorzystywanie ich do pracy czyli niewolnictwo
w celu np. wysysania z nich energii która jest dla istot nie fizycznych
jak chleb dla ciała czyli pożywieniem.
To jest właśnie druga możliwość ,że jesteśmy na Ziemi niewolnikami
a może nawet obiektami hodowlanymi. Tak jak krowy hoduje się
dla mleka i mięsa tak nas hoduje się dla energii i pracy.
Dzięki naszej pracy nadzorcy mają cenne surowce jak złoto czy
inne cenne metale i pierwiastki zapewne występujące tylko
na naszej planecie. Tymi nadzorcami mogą być obce ,wysoko
rozwinięte rasy zmiennokształtne o których pisze w swoich
książkach David Icke. Masoneria czy stare rody którzy z cienia
rządzą naszym światem mogą być pod ich kontrolą.
Aby nas zachęcić do pracy daje się nam zabawki technologiczne
ale nie za darmo. Wprowadzono systemy finansowe ,które nas
wręcz zmuszają do pracy a technologia ma nas po pierwsze ,
odciągnąć od rozwoju duchowego ,po drugie poprawić nasze
życie abyśmy nie narzekali i więcej pracowali na różne „cuda”
techniki a po trzecie nie mieli ochoty ani czasu na zastanawianie
się nad celem życia tutaj na ziemi czy dokładnie to o czym
piszę.
A może inny scenariusz? Może Ziemia od początku jest
więzieniem dla delikatnie mówiąc nieposłusznych dusz?
Są tu zsyłane do ciał z wymazana pamięcią na określony okres
czasu i muszą sobie radzić same. Stworzyły sobie państwa ,
religie i systemy władzy i cały czas walczą o władzę jedni
nad drugimi we wszelki możliwy sposób. Wtedy muszą istnieć
nadzorcy takiego więzienia zapewne w formie jakiejś tajnej
organizacji np. masonerii i to tej najwyższych stopni.
Tzw. głowy państw są tylko marionetkami specjalnie dobieranymi
i wykonującymi rozkazy co zresztą odpowiada prawdzie po
tym co na co dzień oglądamy. Wszelka postępowa nauka i
wynalazki są zatajane lub niszczone na co też mamy dużo
przykładów. Mądrych ludzi nie chcących współpracować
się zastrasza albo wręcz zabija aby utrzymać władzę.
Wszystkie wojny i duże kryzysy nie są przypadkowe tylko
zaplanowane w wielu celach, głównie zarobkowych ale też
niszczy się oporne rządy narodowe, kradnie bogactwa naturalne
i zadłuża kraje aby potem je przejąć.
Religie niestety więcej robią złego niż dobrego. Wojny religijne
pochłonęły już miliony ofiar a przeróżnej maści kapłani wciskają
nam różne wersje wiary dla naszego zbawienia itp. chociaż
sami własnych przykazań nie przestrzegają. Wszyscy chcą nas
oduczyć samodzielnego myślenia i zabierają nam dużo czasu
z naszego fizycznego życia abyśmy nie mieli go na to myślenie,
stawianie pytań i szukanie na nie odpowiedzi.
Co by było jakby ludzie się oficjalnie dowiedzieli że istnieją
inne rasy i cywilizacje żyjące na innych planetach albo że
żyjemy nadal po śmierci ciała i to nie w sposób w jaki nam
się przedstawia. Zaczęły by się pytania na które ani władze
ani religie nie chciały odpowiadać bo okazało by się że od
dawna nas świadomie okłamują dla własnego zysku.
Jest jeszcze ważny temat – Bóg. Ja osobiście wierzę w
istnienie Stwórcy czy Stwórców oczywiście nas jako
istot niefizycznych. Nie wierzę też w przypadki ale wierzę
w wolną wolę przynajmniej na tej planecie. Uważam ,że
niektóre sytuacje i ludzi musimy spotkać na naszej drodze
co ma związek z naszymi poprzednimi fizycznymi żywotami
albo wręcz też i życiem poza fizycznym. Do nas jednak należy
jak takie spotkanie się zakończy czyli wybieramy rozwiązanie
najbardziej nas interesujące jak w dobrych grach rpg.
Oczywiście są różne możliwości ,czasami nie mamy wyboru
ale to może znaczyć ,że tego wyboru dokonaliśmy już
wcześniej, nawet w poprzednim życiu a teraz tylko spłacamy
dług albo go otrzymujemy. A co to oznacza ,że nasze
życia są połączone ze sobą i z innymi istotami również
w formach fizycznych. Tak ,wierzę w reinkarnację.
Kościół mówi co innego ale w Biblii są dowody na jej
istnienie. A grzech pierworodny? Przecież to może być
tzw. karma czyli co zasiejesz to zbierzesz, nawet w następnym
życiu fizycznym.
Można by tak jeszcze wymyślać ale nawet tyle wystarczy
aby zadać sobie pytania.
Czy staliśmy się grupą owiec zarządzanych przez wilki?
Kim są te wilki i komu służą?
Jaki naprawdę jest nasz cel w tym ziemskim życiu?
Sami sobie odpowiedzcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz