Lubię oglądać i piłkę nożną jak i lekką atletykę i te dwie imprezy
odbyły się w 2024 w Niemczech i Paryżu. Postanowiłem je utrwalić
na blogu podając najciekawsze wyniki i moje refleksje.
Na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej Polska była w silnej
grupie z Austrią, Holandia i Francją. Po fatalnym dla naszej
piłki nożnej 2023r kiedy w eliminacjach do EURO 2024 w
słabej grupie z Czechami, Albanią, Mołdawią i Wyspami Owczymi
zajęliśmy 3 miejsce z 11pkt i musieliśmy grać o awans w barażach
nie spodziewałem się dobrego wyniku na EURO.
Nawet portugalski trener Fernando Santos nie pomógł w eliminacjach
a wręcz przeciwnie ,Polacy przegrywali lub remisowali z teoretycznie
słabszymi rywalami. Ogólnie Santos nie przykładał się do swojej
pracy co zauważyli nawet kibice i w końcówce został zastąpiony
Michałem Probierzem z którym wygraliśmy baraże z Estonią i
Walią. Na RURO 2024 również polską reprezentację prowadził
Michał Probierz ale zagraliśmy „jak zwykle” czyli ostanie miejsce
w grupie z 1 punktem, który niespodziewanie wywalczyliśmy po
według mnie najlepszym meczu na tym turnieju z Francją czyli
aktualnymi wicemistrzami świata. Przegraliśmy z Holandią 1:2 i
z Austrią 1:3 po najsłabszym meczu z wydawałoby się najłatwiejszym
przeciwnikiem w grupie. Trudno to pojąć ale tak wyglądała nasza
gra w tych meczach według mnie. Tam gdzie mogliśmy powalczyć
i zdobyć wydawałoby się łatwiej punkty zawaliliśmy a w meczu
o „pietruszkę” graliśmy najlepiej z najtrudniejszym rywalem.
Mistrzami Europy zostali po raz czwarty w historii Hiszpanie
pokonując w finale reprezentację Anglii 2:1.
Olimpiada w Paryżu też wypadła słabiej medalowo od poprzednich.
W sumie 10 medali ,w tym tylko jeden złoty. Nasi najbardziej
utytułowani olimpijczycy czyli młociarze tym razem nie dali rady
wskoczyć na podium. To zapewne wina wieku ,zmęczenia organizmu
wieloletnimi treningami i coraz większa ilość konkurencji czyli
tzw. młodej krwi w zawodach.
Jedyne złoto wywalczyła dla Polski we wspinaczce na czas
Aleksandra Mirosław. Ta zawodniczka jest klasą samą dla siebie,
na tej Olimpiadzie dwa razy pobiła rekord świata, swój własny.
Medale srebrne były raczej miłym zaskoczeniem niż oczekiwaniem.
Pierwszy srebrny medal zdobyła dla Polski Klaudia Zwolińska w
kajakarstwie górskim w slalomie K1. To pierwszy srebrny medal dla
Polski w kajakarstwie górskim kobiet od 24lat.
Nasi siatkarze zrobili wszystkim Polakom miłą niespodziankę i wreszcie
po pięciokrotnym odpadaniu w ćwierćfinałach olimpijskich nie tylko
przełamali klątwę ale doszli do finału zdobywając srebrny medal po
porażce z Francją. To sukces ,wreszcie po 48latach znowu zdobyliśmy
medal w siatkówce na olimpiadzie. Brawo chłopaki.
Niespodziewanie ,Daria Pikulik zdobyła też srebrny medal w kolarstwie
torowym w wyścigu omnium. Brawo dla Darii za walkę do końca.
Dużą niespodziankę sprawiła nam młodziutka ,20-letnia Julia
Szeremeta zdobywają w boksie do 57kg srebrny medal. To pierwsze
srebro dla polskiego pięściarza od 44lat. W finale przegrała w
kontrowersyjnej walce z Tajwanką Lin Yu-Ting( na zdjęciu niżej).
Kontrowersje dotyczą płci Tajwanki ,którą podejrzewa się o bycie
mężczyzną. W obecnym świecie ogłupiałych rządów lewicy nic mnie
nie zaskoczy, nawet walki płci na Olimpiadzie. Co na to znalazłem:
„W
2023 roku Imane Khelif i Lin Yu-Ting zostały zdyskwalifikowane z
Mistrzostw Świata w Boksie Kobiet, które zorganizował
International Boxing Association (IBA). Zdaniem IBA zawodniczki nie
spełniły kryteriów kwalifikacyjnych ustalonych w regulaminie.
Prezes IBA Umar Kremlow poinformował w 2023 roku, że zawodniczki
posiadają chromosomy XY i podszywają się pod kobiety. Wówczas nie
udostępnił żadnych dowodów na poparcie swojego
twierdzenia.
Zgodnie z komunikatem IBA zawodniczki nie zostały
poddane badaniu na poziom testosteronu. Przeszły „uznany test”,
którego szczegóły pozostały poufne. IBA w najnowszym oświadczeniu
z 5 sierpnia 2024 roku poinformowało, gdzie przeprowadzono badanie,
jednak zaznacza, że wyniki testu nie mogą być ujawnione bez zgody
zawodniczek.
Przedstawiciel MKOI w czerwcu 2023 roku poprosił IBA o przekazanie wyników badania, po wyrażeniu zgody na to przez zawodniczki. Proces testowania zawodniczek rzecznik MKOl określił mianem wadliwego. Wątpliwości wzbudza nie tylko sposób przeprowadzania testu, ale wiarygodność IBA jako organizacji. Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zawiesił IBA w 2019 roku ze względu na nieprawidłowości związane z finansami, sędziowaniem i z kwestiami etycznymi. W 2023 roku MKOl podjął decyzję o zaprzestaniu uznawania IBA, a decyzję podtrzymał sąd arbitrażowy.
Administracja ds. Sportu Tajwanu zaznacza, że Komitet Medyczny Olimpijskiej Rady Azji (OCA) przeprowadził dokładne badania Lin Yu-Ting podczas Igrzysk Azjatyckich w Hangzhou i potwierdził, że nie ma żadnych problemów z jej uprawnieniami do startu.”
Czytaj więcej na:
https://demagog.org.pl/fake_news/mezczyzna-zawalczy-z-szeremeta-lin-yu-ting-to-kobieta/
Ale czy można wierzyć MKOI? Poniżej zdjęcie z otwarcia igrzysk olimpijskich
2024r w Paryżu:
To jest wizytówka sportu czy jakaś imprezka gejowsko-genderowska?
Pełno tu przebierańców damsko-męskich, symboli. Niektórzy twierdzą
że to obraza Ostatniej Wieczerzy ,obrazu religii chrześcijańskiej,
nawet jest podobieństwo.
Po takim wstępie można się było spodziewać „damskich bokserów” na
ringach olimpijskich legalnie bijących kobiety.
Ta Olimpiada to karykatura sportu.
Jak widać polityka, brutalnie, z pięściami wdarła nam się do sportu.
Nie lepiej wyglądało zamknięcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024r.
Zdjęcia:
Tym razem sceneria kosmiczno-piekielna na poważnej imprezie
światowej. To nie jest sport tylko przesłanie od ukrytych zarządców
świata – bójcie się ,jesteśmy źli i będziemy niszczyć waszą kulturę,
rasę ,religie i moralność. I ci chorzy psychole robią to od dekad a
lewactwo ich reprezentuje w polityce światowej. Wyprodukowanie
covid-19 i fałszywa pandemia w celu zaszczepienia świata zakażonymi
szczepionkami to zapewne też ich dzieło.
Na koniec jeszcze kilka zdań o prawdziwym sporcie.
Brązową medalistką została nasza najszybsza Polka, Natalia
Kaczmarek w biegu na 400m z czasem 48,98sek. Wyróżniłem Natalię
z grona brązowych medalistów bo na ten medal czekaliśmy 48lat.
Wtedy w Montrealu (1976r) złoto zdobyła Irena Szewińska z czasem
49,28sek ustanawiając rekord świata, który teraz dałby czwarte miejsce.
Aż strach pomyśleć co będzie na następnej olimpiadzie. Na razie
nasz świat schodzi na przysłowiowe „psy” czyli na żydomasońską
wizję totalitarnej kontroli mas. Czy za 4lata będzie można krytykować
antyspotr jaki pomalutku wdziera się na światowe imprezy?
Czy w kobiecą piłkę nożną też będą grali faceci po ogoleniu i
uczesaniu? A może będą pływać albo czyś rzucać, kulą, oszczepem,
młotem czy dyskiem? Wszystko możliwe po takich przekazach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz