poniedziałek, 28 lutego 2022

postrzeganie na odległość

 

Wielu naukowców już w XIXw. prowadziło różne badania w tej

dziedzinie z różnymi skutkami. Badania te były coraz bardziej

rygorystyczne aby wyeliminować różne możliwości oszustw i

przypadków. Mimo to zaobserwowano u pewnej grupy ludzi

zdolności paranormalne. Potrafili oni na odległość opisywać różne

przedmioty i miejsca , a wszystko to robili z dużą dokładnością.

Co ciekawe w drugiej połowie XX w. nawet CIA się zainteresowała

tymi badaniami tworząc różne organizacje i wydając na badania

miliony dolarów. Ale takie badania prowadziły również ZSRR i Chiny.

Oczywiście przyniosły one wyniki – uzdolnione

osoby otrzymawszy tylko dane geograficzne jakiegoś miejsca na

Ziemi (np. w Rosji) mieli np. opisać znajdujące się tam obiekty, nawet

ukryte pod ziemią ,ich przeznaczenie i je narysować.

Zdolność ta ma nazwę – postrzeganie na odległość.

I oczywiście to robili a ich informacje się wcześniej czy później

potwierdzały. Oficjalnie badania te po ponad 20 latach zostały

zakończone w USA ale wydaje mi się ,że to był zwykły blef. Myślę

że są nadal prowadzone i usprawniane ,to przecież świetna broń

szpiegowska. A my zwykli ludzie nawet teraz nie mamy pojęcia co

dzięki nowym paranormalnym i wciąż usprawnianym badaniom można

osiągnąć, gdzie zajrzeć ,poznać tajemnice tajnych sejfów, broni czy

nawet ludzkich umysłów. A może można nawet cofać się w czasie i

znajdywać odpowiedzi na nierozwiązane zagadki nie mówiąc już o

podróżach w przyszłość.

Niektórzy twierdzą ,że „pojazdy” UFO poruszają się właśnie

dzięki wysoko rozwiniętym zdolnościom paranormalnym obcych.

Czy jest to możliwe? Chociaż jest to dla nas jak na razie

fantastyka to wydaje mi się możliwe, chociaż też wydaje mi

się ,że te zdolności są w tym wypadku połączone z rozwiniętą

wiedzą na tematy energii czy grawitacji.

Prowadząc na te tematy badania ,w miarę zdobywania

wiedzy i doświadczeń z eksperymentów otworzą nam się

nowe „drzwi” dające nowe możliwości rozwoju ale też

nowe pokusy i zagrożenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz