niedziela, 13 stycznia 2019

Atlantyda opisana przez Hegolitów cz.2/2


„Po wielu latach grupa ta – Hegolici zdecydowała się na przekazanie owej wiedzy, którą
pozyskała od pośrednika przywódcom Atlantów. Chcieli aby także oni dowiedzieli się o tym,
że ludzie mają duszę, że istnieje „Żywy Bóg” i wiara w niego wskazuje wszystkim ludziom
drogę ku szczęśliwości. Na podstawie przekazanych im informacji zaczęli oni rozwijać
różnorakie technologie, które znalazły zastosowanie w różnych celach, jednakże zawsze z
myślą o ludzkości. Przywódcy Atlantów na początku byli zgodni z ideą wykorzystania owych
technologii. Była to technologia oparta na wykorzystywaniu siły znajdującej się w piramidach,
dzięki której człowiek może komunikować się z istotami zamieszkującymi inne planety.
Informacje ,które otrzymali owi przywódcy stały się bodźcem do skonstruowania pojazdów
poruszających się w przestworzach, dzięki którym mogli zainstalować na niebie coś w rodzaju
luster – odpowiedników słońca. Od tego czasu mogli kierować ową wiązkę energii w dowolne
miejsce i tym samym wpływać na pogodę. Ponieważ można było sterować dowolnie owym
źródłem energii, technologia ta okazała się być równie wspaniałą bronią. W ten oto sposób stali
się najsilniejszym narodem na świecie. Kiedy Hegolici stwierdzili po latach ,że przywódcy
wykorzystywali technologię w swoich własnych celach ażeby w ten sposób stać się jeszcze
silniejszymi a tym samym podbijać świat, postanowili rozpowszechnić te informacje pośród
Atlantów. Hegolici stanowili małą grupę ludzi. Nie mieli zbyt wiele do powiedzenia a ówczesne
rządy zakazały im jakichkolwiek działań i zaczęto ich prześladować. Wiele osób zostało
zamordowanych lub skazanych na banicję. Na obczyźnie potajemnie wznosili piramidy ażeby
móc ponownie nawiązać kontakt ze stwórcami. Jedyną rzeczą która pozostała Hegolitom była
ich kultura, która znacznie przewyższała kulturę Atlantów. W krajach, które zostały podbite
przez Atlantów i stały się ich koloniami ,Atlanci doszli do takiej władzy, że rządzili w nich jak
królowie i traktowano ich na równi z bogami. Istniała pewna grupa osób posiadających władzę,
która sprzeciwiła się wtajemniczeniu ludzi w prawa porządku ponieważ bała się , że w ten
sposób utraci swą przywódczą siłę. Grupa ta przywłaszczyła sobie piramidy. Ludzie ci byli tak
zaślepieni ,że pomimo iż wierzyli w prawa kosmosu to i tak przekonani byli o tym, że nawet
kiedy zapanuje porządek ,będą mogli prowadzić dalej swe rządy. Ludzie będący u władzy
stworzyli technologię wykorzystywania piramid w celach transportu (z których do dziś ocalały
trzy) jako broni do zastraszania lub niszczenia. Materiału ,którego użyli do konstrukcji a
dokładnie do zapewnienia zjawiska odbicia przypominał diament. Materiału tego używano do
przykrycia piramid ,włącznie z piramidą Cheopsa.”
Proszę ,mamy tu tekst dotyczący piramid w Gizie. Tym razem opisano piramidy jako broń do
niszczenia albo transportu. Jak widać wile jest zastosowań piramid ,dużo zapewne zależy od mocy
generowanego promienia energii ,od samego kryształu, tutaj wymieniono podobieństwo do
diamentu ,z którego zapewne zrobiony był stożek piramidy Cheopsa. Przypominam ,że w pierwszej
części mojego artykułu była mowa o używaniu piramid do kontaktu z innymi istotami
znajdującymi się w innych piramidach. Ale to nie wszystkie właściwości piramid. Na przykład
pewien czech odkrył że położone w piramidzie żyletki ulegają naostrzeniu. Inne eksperymenty
dowiodły że położona w piramidach żywność zachowuje znacznie dłużej swoją świeżość a inne
rośliny podlewane wodą przetrzymywaną w piramidach szybciej rosną od pozostałych. A to
może oznaczać ,że ludzkie ciało w piramidzie w określonym czasie i miejscu piramidy czyli w
wspomnianym wcześniej sarkofagu może odzyskiwać siły a może nawet więcej, leczyć się
energią piramid. Różni entuzjaści śpiąc w modelach piramid mówili o poprawnie samopoczucia
i regeneracji sił. Czytałem też o zastosowaniu piramid w leczeniu rehabilitacyjnym.
Ale powróćmy na Atlantydę.
„Opanowali oni także przestrzeń powietrzną i opracowali na podstawie metody pozyskiwania
energii za pomocą piramidy sposób zapobiegania przyrostowi naturalnemu i unicestwiania życia.
Zbudowali ponadto we wszystkich zakątkach ziemi duże piramidy, na których wierzchołkach
znajdowały się identycznie wyszlifowane kryształy jak te, które można było zobaczyć na
piramidzie Hegolitów. Od czasu do czasu na niebie pojawiały się ogromne lustra, które swą taflą
skierowane były w różnych kierunkach. Promienie świetlne ,które były wysyłane z piramid w
kierunku powierzchni luster, padały też na wszystkie ówczesne kontynenty. Za pomocą tego
promieniowania Atlanci mogli na przykład w krótkim czasie przyczynić się do zbioru obfitych
plonów albo też zniszczyć wszystkie rejony i to do tego stopnia, że nie mogło na nich już nic
egzystować. Ludy zamieszkujące te tereny nazywały owe urządzenia 'wielkimi słońcami'
Remurana postrzeganego jako dawcę życia i tego ,który je odbiera. Atlanci ,którzy tworzyli rząd
w każdym z tych krajów byli postrzegani w krajach słabo rozwiniętych jako 'Jego Synowie'.”
Jak widać wiedza Hegolitów została wykorzystana w celu zdobycia władzy nad światem przez
władców Atlantydy. Ich żądze władzy, chciwość i materialistyczne podejście do świata to sprawiły.
Wiedza ,którą można było wykorzystać do zbierania wysokich plonów, do tworzenia darmowej
energii i jej wielozakresowego wykorzystania w dziedzinach pokojowych została użyta na cele
wojenne. Skąd my to znamy? Obecnie jest to samo robione. Najpierw tworzy się bronie a potem
coś z tej wiedzy trafia do powszechnego użytku. Rządzą nami ludzie tacy sami jak ci co rządzili
na Atlantydzie , chciwi ,rządni władzy i pieniędzy. Te rządy nie skończą się dla nas dobrze jeśli
nie usuniemy takich ludzi od władzy. Będziemy mieli to samo co na Atlantydzie czyli katastrofę.
Ewolucja istot ludzkich znowu zostanie zatrzymana i cofniemy się w rozwoju jak to miało miejsce
po potopie. Wracając do Atlantydy:
„Po wielu latach panowania Atlantów – według naszego czasu dokładnie przed 12 tysiącami lat,
ukrywający się lub zesłani do obcych krajów Hegolici opracowali plan obalenia rządu Atlantydy.
W Eire, dzisiejszej Irlandii dokąd wygnano grupę Hegolitów udało się im nawiązać kontakt z
miejscową ludnością i w ten sposób stworzono podziemny ruch. Uczestnicy ruchu uważali, że
należy nawrócić wszystkich ludzi świata na religię bożą a technikę wykorzystać w sposób
przynoszący pożytek całej ludzkości. Dlatego też trzeba zburzyć Atlantydę lub przynajmniej
odsunąć jej obecny rząd od władzy. W tym celu należało po prostu zburzyć jego główną siedzibę
która znajdowała się w stolicy rządowej Orason, ponieważ to stamtąd sterowano promieniującymi
piramidami. Planowano więc wysłać promień energii w kierunku Eire oraz na część kontynentu
a stamtąd przy pomocy olbrzymiego lustra skierować go na punkt wyjściowy piramidy. W ten
oto sposób można było za pomocą promienia energii zniszczyć piramidę ,która znajdowała się
w pobliżu stacji głównej w Orason. Liczono się z faktem, że eksplozja będzie tak ogromna, że
całe miasto zostanie zrównane z ziemią.”
I ten plan zrealizowano. Olbrzymim lustrem była tafla jeziora, które utworzono do tego zadania.
W tym celu wyżłobiono w dolinie dół aby zbierała się w nim woda, dodatkowo przekierowano
część rzek aby nawadniały dolinę.
Jak widzimy taki plan wymagał wielkiej pracy i czasu. Czy mógł być nie zauważony przez
zarządców tego terenu? Trudno w to uwierzyć ale właśnie tak zostało to opisane więc trzymajmy
się przedstawionej treści. Może użyto podstępu i prace były prowadzone jawnie ale podano inny,
oczywiście fałszywy ich powód. Co było dalej ,powie nam cytat:
„Gdy już wszystko zostało starannie przygotowane ,wysłano jedną z osób wtajemniczonych w
plan do tzw. prostratora ,szefa Eire aby mu zakomunikować ,że Hegolici planują powstanie, w
które chcą zaangażować miejscową ludność. Po otrzymaniu wiadomości rząd w Orason wydał
natychmiastowy rozkaz wyemitowania tak silnego promienia, który spustoszyłby cały ten obszar.
Ponieważ jednak powstańcy już wcześniej zapełnili całą dolinę wodą, promień nie natrafił w tym
przypadku na suchy teren. Wręcz przeciwnie, owa tafla wody działała na zasadzie lustra i po
prostu odbijała promień. Tak więc energia w wyniku odbicia skierowana została ku niebu a
samtąd wprost na piramidę. Konsekwencje były jednak inne niż przypuszczano. Promień nie
tylko zniszczył piramidę i wywołał trzęsienie ziemi w pobliskiej okolicy, lecz również przyczynił
się do powstania ogromnych fal powodziowych. Fragment kontynentu ,na którym znajdowała
się Atlantyda oderwał się i został pochłonięty przez morze. W następstwie tego kształt kontynentu
uległ niesamowitej zmianie. Tak powstały kontynenty, które dziś określa się mianem Europy i
Ameryki. Na skutek oderwania się płyty tektonicznej dochodziło niemalże wszędzie do trzęsień
ziemi oraz powodzi ,które zniszczyły prawie wszystkie państwa. Nastąpiło również przesunięcie
się biegunów co z kolei wpłynęło na zmiany klimatyczne. Masy lodowe uległy stopieniu a w
konsekwencji tego poziom morza podniósł się o niemal 100 metrów. Uwolnione masy wody
zatopiły wiele terenów. W Biblii czytamy o tych zdarzeniach we fragmencie o potopie.
Katastrofę przeżyło niewielu ludzi, wszyscy zostali rozproszeni po całej kuli ziemskiej,
prowadząc barbarzyński żywot. Ponieważ wszystkie kultury a zwłaszcza wysoko rozwinięta
cywilizacja Arlantów zostały doszczętnie zniszczone, można określić ten moment mianem
ponownego odrodzenia się ludzkości. Ewolucja ludzkości w sferze umysłowej ,kulturalnej i
technologicznej rozpoczęła się od nowa. Większość piramid uległa zniszczeniu. Budowle ,które
wybudowano na kontynentach według określonych reguł istnieją do dziś i świadczą o
prawdziwości słów zawartych w tej książce. Piąty odcinek ewolucyjny ludzkości nie został
jednak zakończony.”
Ludzkość cofnęła się w rozwoju, nie pierwszy raz , piąty odcinek ewolucji ludzkości oznacza,
że już cztery razy się cofaliśmy. Przypadek, nie wierzę w przypadki ,może zaplanowane
działanie obcej ,ukrytej rasy ,siły ciemności którym zależy abyśmy nigdy nie odkryli naszych
prawdziwych mocy. Obecnie przecież też idziemy w tym samym kierunku i też są siły ,które
chcą nas zniewolić, siły które ukrywają przed nami pradawną wiedzę ,ogłupiają nas i dzielą.
Opis mocy promienia wzmocnionego przez kryształ piramidy jest porażający. W kryształowy
szczyt piramidy ,który był jak generator energii uderza odbity promień ,przez tę piramidę
wzmocniony i wyemitowany. Następuję zderzenie energii ,jak widać ogromnej mocy ,którą dziś
możemy porównać do wybuchów setek albo i więcej bomb atomowych. Ta siła rozdziera
kontynent i doprowadza do szeregu następujących po sobie ogromnych katastrof. Hegolici nie
mieli zapewne pojęcia jaka siła się wytworzy z odbicia wiązki i skierowania jej na piramidę bo po
prostu tego wcześniej nie robili. Można się zastanawiać dlaczego nie zostali ostrzeżeni przez
pośrednika czyli wspomnianą wcześniej Alanę, czy nie mieli już kontaktu z opisanymi wyżej
istotami ,które zapewne wiedziały o sile energii z piramid? Nie jest to opisane ale jest
zastanawiające , prace nad budową jeziora zapewne trwały długo więc czasu na kontakt nie
brakowało. Inny bardzo ważny wniosek z tej historii to moc energii z piramid ,która jest dosłownie
zabójcza przy jej negatywnym wykorzystaniu. Ale pozytywne jej działanie zapewne zmieniłoby
życie ludzi na ziemi i to bardzo pozytywnie. Wpływ na pogodę zwielokrotnia plony, darmowa
energia wpływa na wszystko bo wszystko co produkujemy potrzebuje energii do wytwarzania albo
użytku. Nowe technologie pozwolą stworzyć nowe maszyny i pojazdy ,nawet kosmiczne bo
problem energii byłby rozwiązany. Nawet trudno sobie wyobrazić co jeszcze by powstało dzięki
takim zasobom energii. A piramidy stoją i czekają. Niestety jak już napisałem wyżej prace przy nich
są zakazane. Siłom ciemności , żmijowemu, satanistycznemu plemieniu zależy abyśmy dalej byli
niewolnikami. A czy te opisy zgadzają się z opisami Platona na temat Atlantydy? Platon tak samo
pisze o wielkim potopie lecz nie podaje jego powodów, tutaj jest wszystko dokładnie opisane więc
obie historie mogłyby się uzupełniać. Platon skupia się bardziej na opisie życia ludzi i władców
na Atlantydzie i te opisy nie są tak brutalne jak podają to Hegolici ale oni podobno tam żyli i
pozostawili po sobie jak widać sporo dokumentów starannie zabezpieczonych. Opisy Hegolitów i
Platona zgadzają się co do religii panującej na Atlantydzie, zaborczości i wojowniczego
nastawienia jej władców, w części co do życia ludzi i samej katastrofy. Więc sporo jest
podobieństw. Hegolici na pewno w bardziej okrutny sposób przedstawiają władców Atlantydy.
Nasi obecni tzw. władcy świata wcale dużo nie różnią się od tamtych z Atlantydy, ciągłe wojny
jakie mamy obecnie nie są przecież powodowane przez zwykłych ludzi a przez rządy na które
duży wpływ mają służby ,korporacje i różne organizacje. A na ich czele stoją zawsze ludzie bogaci
i podobno inteligentni. To oni poprzez swoje wpływy chcą rządzić masami ,trzymają je w niewiedzy 
i ciągle ograniczają ich prawa ,kontrolują umysły ,finanse i religie. Są tak samo źli jak
władcy Atlantydy.
A co pisze autor książki o naszej teraźniejszości , o ludziach dzisiaj? Cytacik:
„W ciągu ostatnich 12 tysięcy lat nasi stwórcy próbowali wielokrotnie nawrócić ludzi na
bezkompromisową drogę, poprzez kontakty, które nawiązali z ziemianami poprzez istoty
posiadające ich wiedzę .Byli nimi prorocy Starego Testamentu ,tacy jak Abraham, Izak, Jakub i
Mojżesz. Ostatnia próba skierowania człowieka ,czyli istoty ,którą Prastwórca i jego „synowie”
stworzyli jako formę myślową ,ku życiu w myśl zasady rezonansu ,zakończyła się
niepowodzeniem. Nasz Prastwórca zesłał nam wtedy swojego pierworodnego syna czyli Jezusa
Chrystusa ,który był pierwszym synem zrodzonym w ludzkim ciele. Jezus Chrystus ,którego
główną siłę działania stanowiła myśl, ożywiał zmarłych, leczył chorych i dokonywał „cudów”,
które opierały się w rzeczywistości na zjawiskach fizycznych. Mógł on co prawda wygłaszać i
odnawiać prawo otrzymane przez proroków ale nie mógł skłonić ludzi aby odstąpili od swego
egoistycznego i materialistycznego sposobu myślenia.
Ludzie prowadzą nadal żywot, przez który ewolucja człowieka zostanie ponownie przerwana a
wszystko to za sprawą karmy. Ponieważ karma ludzi ,podobnie jak karma wszystkich innych
istot egzystuje w polu kosmicznego umysłu ,tak więc nasi „Ojcowie” i wszystkie istoty
wtajemniczone wiedzą ,jakie katastrofy i wydarzenia mogą doprowadzić do końca ewolucji.”
Ciekawy cytat, mamy Prastwórcę czyli najwyższego Boga Stworzyciela i jego synów ,stwórców.
Zostaliśmy stworzeni jako forma myślowa ,czyli niefizyczna ale powiedziałbym energetyczna z
czym się osobiście zgadzam. Tą formę myślową nazwałbym duszą i ma ona możliwość życia w
ciałach fizycznych , nie tylko ludzkich. A co to oznacza? Że ludzkie ciało jest tylko jednym
z wielu ubrań dla duszy a to znowu oznacza ,że nasze życie ,prawdziwe życie toczymy w formie
niematerialnej , w cytacie powyższym nazwanej formą myślową. Czyli nasze życie na Ziemi jest
tylko jedną z możliwości życia naszej duszy ,którą jesteśmy. Można śmiało powiedzieć że to nie
ciało ma duszę ,lecz jest wręcz odwrotnie czyli dusza ma ciało i to nie jedno. Napisałem artykuł
o stworzeniu duszy ludzkiej wg Platona ,zapraszam do jego przeczytania.
Wracając do powyższego cytatu dowiadujemy się też że Jezus był ostatnim wysłannikiem naszego
prastwórcy ,który miał nas naprowadzić na właściwą drogę życia ,dojścia do doskonałości
duchowej i to się jemu nie udało. Wiadomo co spotkało Jezusa ,został zamordowany przez żydów
rękami rzymian. Wcześniej nazwał żydów „żmijowym plemieniem” ,wiedział do czego są zdolni
a może nawet znał przyszłość, naszą przyszłość. Osobiście uważam, że za tym „żmijowym
plemieniem” stoją obce ,złe cywilizacje albo istoty niematerialne źle wpływające na rozwój
ludzkości poprzez np. zmianę naszych genów w wyniku czego łatwiej jest nami rządzić bo istoty
te chcą ludzkość utrzymywać w niewoli jak najdłużej aby maksymalnie ograniczać nasz duchowy
rozwój i program uduchowienia materii w kosmosie. Siły ciemności nie chcą na to pozwolić bo
utraciłyby władzę nad materią. Obecnie można powiedzieć ,że najgorszym dla nas przedstawicielem
sił ciemności na Ziemi są syjoniści władający państwami, korporacjami , finansami prawie
całego świata i skupionymi w różnych tajnych organizacjach.
Ponadto cytat powyższy mówi nam ,że cała karma jest skupiona w kosmicznym polu umysłu.
Karma czyli to co mamy zrobić ,naprawić ,uczynić a ponieważ w kosmosie czas nie istnieje
więc istoty wtajemniczone można powiedzieć ,znają naszą przyszłość jak i opisane w cytacie
możliwe katastrofy które mogą nam się przydarzyć jeśli będziemy nadal źle postępować. Czyli
ogólnie mówiąc sami wpływamy na nasz los i los ziemi z tym że ziemia jako żywy organizm
mający wg Platona duszę może się bronić przed naszym niszczycielskim działaniem ,właśnie
poprzez tzw. naturalne katastrofy. Sami też wywołujemy różnego rodzaju katastrofy przeważnie
wynikające w naszej chciwości i żądzy władzy takie jak wojny ,próby nuklearne, manipulacje
pogodą i różnymi falami, skażenie środowiska itd.
Autor omawianej książki tak podsumowuje to co opisałem powyżej o naszych rządzących:
„Wiem, że władza wszechwładnych i ich pomocników ,którzy nie wiedzą co czynią jest bardzo
silna i że przyczynia się do tego ,że prawo porządku nie jest znane wszystkim istotom.
Nie ma [prawdziwego] Boga ani stwórców ,którzy wymagają abyśmy obrócili się w proch czy
też śpiewali – Święty, święty jest Pan! Ażeby żyć zgodnie z prawem porządku musimy jedynie
zaprzestać dogmatycznego myślenia”
Ten cytacik mówi że nasze rządy są tak zaślepione materializmem ,że nawet nie wiedzą co czynią
nie tylko sobie ale też innym ludziom. Według mnie część z nich na pewno jest zaślepiona ale są
tacy którzy czynią zło z pełną świadomością konsekwencji czyli zniszczenia ludzkości.
To samo jest napisane na temat religii ,które źle przedstawiają obraz Prastwórcy lub wręcz
nakłaniają do przemocy i podziałów. A wszystko po to aby zachować swoją władzę na ziemi.
Przez kłamstwa tzw. kapłanów różnych religii zginęło na świecie najwięcej ludzi w wojnach ,
rzeziach religijnych , inkwizycji itd. Ciemna strona chcąc rządzić na ziemi nie może dopuścić do
uduchowienia ludzkości bo wtedy ich władza i zniewolenie świata się skończy. Poprzednie
cywilizacje zginęły ponieważ ciemnej stronie udało się nakierować je na złą ,materialistyczną drogę
prowadzącą wprost do katastrofy. My nie powinniśmy na to pozwolić. Odsuńmy od władzy ludzi
zaślepionych ,tzw. upadłe dusze a dajmy władzę ludziom uduchowionym ,wtedy ominie nas los
poprzednich cywilizacji jakie istniały na ziemi i po których nic nie pozostało.
Wracając do cytatów na temat naszego świata mamy:
„Wszystkie osoby, które zostały wtajemniczone w prawo rządzące kosmosem i które je akceptują
zostaną przeniesione przez istoty ,które nazywamy UFO do innych sześcianów [należy to
rozumieć chyba jako planet lub miejsc ,w których może przebywać ciało fizyczne] a tam z kolei
poddane transformacji. Pozostaną tam tak długo ,dopóki w sześcianie ziemi nie zapanuje porządek.
Istoty ,które przeżyją ową transformację będą mogły egzystować w sześcianie ziemi bez ciała
fizycznego, tak samo jak nasi ojcowie w kosmosie. Plany i przebieg ewakuacji wtajemniczonych
osób zostaje już od około 20 lat przerywany”[ należy rozumieć 20 lat wstecz od daty napisania tej
książki]
Wg autora to w tzw. kręgach zbożowych czyli dziwnych „kolistych znakach” zawarte są wskazówki
na jakie planety należy rozmieścić poszczególne grupy ludzi , w jakich punktach ziemi pojawią
się statki do przetransportowania ocalałych ludzi a także jaką trasą nastąpi to przeniesienie.
Punkty ,w których powstały te „kręgi” są polami sił a znaki pochodzą od naszych stwórców
żyjących na planecie SIRIS. To ciekawe informacje bo te przekazy z kręgów są kierowane do nas
ale my z tego co wiem nie potrafimy ich odczytać chyba że są na ziemi ludzie lub istoty ,które to
potrafią ale jest to utrzymywane w tajemnicy przed ogółem co mnie zresztą nie dziwi ,wiedząc
jak jesteśmy oszukiwani i niewoleni. Powyższy cytat mówi o „oczyszczeniu” ziemi i powrocie
na nią istot ,zapewne również ludzi ,którzy wcześniej zostali z niej zabrani w celu transformacji.
Czy oczyszczenie ziemi będzie polegało na unicestwieniu tego co na niej zostanie? Należy
zauważyć że to my sami doprowadzimy swoim postępowaniem do tego unicestwienia a tzw. UFO
zabierze przed nadejściem katastrofy tylko wybrane jednostki z ziemi. Chcę napisać ,że kilka lat
temu miałem sen ,w którym widziałem nad ziemskim miastem duże statki kosmiczne obcych ,
które zabierały na swoje pokłady wybranych ludzi poprzez jakieś promienie energii rzucane na
nich z tych statków. Ten sen utkwił mi w pamięci do dziś ,chociaż zapominam swoje sny.
To była przestroga przed tym co może się stać jeśli nie zmienimy swojego postępowania i nie
zaczniemy żyć zgodnie z boskimi przykazaniami czyli nie rób drugiemu co tobie nie miłe.
Nie czyń zła drugiemu człowiekowi , matce ziemi czy zwierzętom ,nie słuchaj się religii ,które
dzielą i wywyższają jednych kosztem drugich ,które namawiają do zła w imię Boga bo to są
fałszywe religie ,które tak naprawdę odciągają ciebie od zbawienia i zwiększają twoją karmę do
spłacenia. Tak ,wszystkie złe uczynki ,które rozmyślnie zrobisz żywym istotom będą twoim
długiem ,który trzeba będzie spłacić w tym lub następnych życiach a to bardzo wydłuży twoją
drogę do osiągnięcia duchowej doskonałości.
I jeszcze cytat o tym co będzie po „oczyszczeniu” ziemi:
„Ziemia i atmosfera po tym odnowieniu będą miały wysoką częstotliwość drgań. Dlatego też
niektóre młode dusze, które nie mogły kroczyć drogą poznania i co się z tym wiąże nie mogły
lewitować, zostaną zabrane na przygotowaną dla nich planetę, której częstotliwość drgań jest
zgodna z wibracjami owych dusz. Na planecie tej zostaną one wtajemniczone w tajniki wiedzy
dzięki pomocnikom naszych stwórców. To wdrażanie będzie trwało tak długo, aż dusze te będą
na tyle dojrzałe by móc inkarnować na ziemi. Dusze ,które poznają i świadomie wybiorą takie
a nie inne życie, zostaną do tego stosownie przygotowane. Nasi stwórcy nie będą tutaj ingerować.
To my sami mamy o wszystkim zadecydować.”
Trochę wyszedłem poza temat Atlantydy ale chciałem przedstawić inne ważne i ciekawe tematy
poruszone w tej książce. Warto je poznać i co ważne zastanowić się nad nimi czyli nad własnym
postępowaniem w obecnym życiu. Bo jesteśmy duszą a nie ciałem ,czyli żyjemy wiele razy w
wielu ciałach i powinniśmy zastanowić się nad celem tych cielesnych żyć, nad ich sensem.
To jest bardzo ważne dla naszego rozwoju ,dla rozwoju duszy ,którą jesteśmy.
Pozdrawiam ,skyszaman
link do wersji video-czytanej tego artykułu: https://www.youtube.com/watch?v=ZaACgQJHWME

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz